Xiaomi Mix Flip może okazać się czarnym koniem tegorocznego wyścigu o najlepszy składany smartfon w formie klapki. Wychodzi na to, że producent będzie chciał zagrać bezpiecznie, jeżeli chodzi o projekt telefonu.
Wielki rok dla Xiaomi
W 2024 roku Xiaomi będzie chciało pochwalić się przed całym światem swoimi postępami w kwestii składanych smartfonów. Pierwsze konstrukcje spod znaku Mix Fold wychodziły wyłącznie w Chinach, jednak w 2024 roku producent może zaprezentować globalnego składaka.
Nie będzie to jednak konstrukcja z pionowym zawiasem – wpisy z bazy danych GSMA sugerują, że będzie to Mix Flip, który wyglądem będzie przypominał takie urządzenia, jak Honor Magic V Flip, Samsung Galaxy Z Flip 5 czy Motorola Razr 40 Ultra. Nie wiedzieliśmy jednak, czego spodziewać się po wyglądzie składanego Xiaomi. Nieco światła na tę sprawę postanowił rzucić informator Digital Chat Station.
Ekran z wcięciami
Autor wielu trafnych predykcji, związanych z rynkiem urządzeń mobilnych, udostępnił na platformie Weibo grafikę, na której znajduję się Mix Flip, a dokładniej – zewnętrzny fragment obudowy z aparatami i dodatkowym ekranem. Jeżeli tak wyglądałby nowy składak chińskiego producenta, skojarzenia z wyżej wymienionymi rywalami nie byłyby przypadkowe.
Z grafiki wynika bowiem, że urządzenie zostanie wyposażone w ekran pokrywający niemal całą górną powierzchnię plecków, a dwie wyspy na aparaty zostaną w niego wkomponowane. Wewnątrz jednej z nich, oprócz obiektywu, znajdzie się również nieco miejsca na diodę LED. Według wcześniejszych zakulisowych informacji, główne oczko będzie mieć sensor 50 Mpix, drugi aparat będzie natomiast teleobiektywem z matrycą OV60A 60 Mpix i dwukrotnym zoomem optycznym.
Oprócz tego możemy spodziewać się układu mobilnego Snapdragon 8 Gen 3 oraz szybkiego ładowania o mocy 67 W, które na ten moment mogłoby zdeklasować składaną konkurencję. Czy tak faktycznie będzie, przekonamy się niedługo – pojawiają sie sugestie, że producent chce nieco przyspieszyć z premierą i prezentacja miałaby odbyć się w lipcu 2024 roku.
Byłby to odważny ruch, biorąc pod uwagę fakt, że 10 lipca swoje składaki (i nie tylko) zaprezentuje Samsung.