Jeszcze parę dni temu pisaliśmy o przeciekach dotyczących Sonos Ace, a dziś słuchawki te mają swoją oficjalną premierę. To pierwszy taki sprzęt w ofercie firmy, który daje początek nowej linii produktów, zatem warto przyjrzeć mu się dokładniej. Zwłaszcza, że jest czemu się przyglądać, bowiem słuchawki zapowiadają się bardzo interesująco. Wiemy już czego dokładnie się po nich spodziewać, a także – przede wszystkim – ile potencjalnym kupującym przyjdzie za nie zapłacić.
Sonos Ace to iście flagowe słuchawki nauszne
W zasadzie każdy element specyfikacji i funkcji tych słuchawek daje nam do zrozumienia, że producent nie chciał iść na kompromisy, a Sonos Ace mają być produktem dla bardzo wymagających.
Klienci mają do wyboru dwa klasyczne warianty kolorystyczne – biały oraz czarny. Firma twierdzi, że zostały one wykonane z najwyższej jakości materiałów. Poza tworzywami sztucznymi znalazły się tu także metalowe akcenty, a nauszniki wykonano z miękkiej pianki otoczonej skórą ekologiczną. Całość konstrukcji ma być lekka i zapewniać wysoką wygodę użytkowania.
Za najważniejszą kwestię, czyli wrażenia dźwiękowe, odpowiadają przetworniki dynamiczne o średnicy 40 milimetrów. Dzięki nim, brzmienie ma być klarowne, precyzyjne i wyraziste. Aby dać użytkownikom poczucie większej immersji brzmienia, Sonos Ace zostały wyposażone w dźwięk przestrzenny Dolby Atmos z dynamicznym śledzeniem ruchów głowy. Oprócz tego, jeszcze w tym roku, firma – drogą aktualizacji – wdroży funkcję Sonos TrueCinema, która – dzięki mapowaniu pomieszczenia – ma zwiększyć realizm przestrzenności dźwięku.
Wysoką jakość dźwięku ma zapewnić obsługa Snapdragon Sound, w tym bezstratnego kodeku aptX Lossless. Słuchawki potrafią też łączyć się z soundbarem Sonos Arc, dzięki czemu za pomocą jednego przycisku możemy przenieść odtwarzany dźwięk filmu czy serialu z soundbara na słuchawki. Jeśli zaś wolimy słuchanie po kablu, w zestawie dołączony jest przewód ze złączem Jack 3,5 mm.
Oczywiście w słuchawkach tak wysokiej klasy nie mogło zabraknąć aktywnej redukcji hałasów. ANC w Sonos Ace ma zapewniać świetną izolację od otoczenia i dać zanurzyć się w słuchanej muzyce, z kolei dedykowany tryb kontaktu pozwoli kontrolować otoczenie bez zdejmowania słuchawek.
Sonos Ace ,poza świetnymi wrażeniami dźwiękowymi, mają też umożliwiać długie użytkowanie. Wedle zapewnień producenta, zastosowane w nich akumulatory mogą pozwolić na nawet 30 godzin słuchania muzyki i prowadzenia rozmów, a pomóc ma w tym dodatkowy tryb energooszczędny. Gdy zaś będziemy musieli natychmiast użyć słuchawek, szybkie 3-minutowe ładowanie może dać nam nawet 3 godziny działania.
Cena Sonos Ace i dostępność
Co prawda Sonos Ace oficjalnie debiutują na rynku już teraz, ale do kupienia będą dostępne nieco później. Sprzedaż bowiem rusza 5 czerwca, a słuchawki będzie można nabyć między innymi na oficjalnej stronie marki Sonos.
Jeśli zaś chodzi o ten mniej przyjemny aspekt cenowy, Sonos Ace zostały wycenione na kwotę 2149 złotych. Jasne, to dużo, jednak warto pamiętać, że mamy do czynienia ze słuchawkami marki cenionej w świecie audio, uplasowanymi specyfikacyjnie na wysokiej półce. Dla porównania, flagowe Sony WH-1000XM5 na start kosztowały 1999 złotych, podobnie jak Bose QuietComfort Ultra.
Czekam już na swój egzemplarz testowy słuchawek Sonos Ace, zatem możecie być pewni, że ich recenzja wkrótce pojawi się na łamach naszego portalu.