Nowy powerbank Xiaomi idealnie wpisuje się w cechy, które kojarzymy z produktami tej firmy. Otrzymujemy bowiem dobrą specyfikację w przyjemnej cenie.
Co oferuje nowy powerbank Xiaomi?
Trzeba przyznać, że Chińczycy, mimo iż tworzą produkty z naprawdę wielu kategorii, potrafią dostarczyć zarówno dobre smartfony czy smartwatche, jak i interesujące hulajnogi czy chociażby różnego typu akcesoria. Najwidoczniej nie muszą skupiać się na konkretnych kategoriach, aby stworzyć godne polecenia produkty, co oczywiście jest całkiem imponujące.
Najnowszym dziełem chińskim inżynierów i projektantów jest powerbank. Nie wszyscy zwracają na to uwagę w przypadku tego typu urządzeń, ale zaznaczę, że na udostępnionych grafikach nowy powerbank prezentuje się atrakcyjnie i jak najbardziej może się podobać.
Przejdźmy jednak do najważniejszych informacji, czyli specyfikacji omawianego produktu. Powerbank Xiaomi ma pojemność 20000 mAh (wewnątrz znajdują się dwa ogniwa litowo-jonowe o pojemności 10000 mAh), co sprawia, że powinien być świetnym kompanem nawet dłuższych wycieczek, podczas których nie zawsze mamy dostęp do gniazdka.
Nie zabrakło funkcji szybkiego ładowania
Zaletą z pewnością jest obsługa szybkiego ładowania. Otóż powerbank Xiaomi umożliwia ładowanie z mocą 33 W, a także obsługuje dwukierunkowe szybkie ładowanie do 30 W, co pozytywnie przekłada się na czas ładowania samego powerbanka. Jeśli chodzi o złącza, to lista przedstawia się następująco: wbudowany kabel z USB-C, a także port USB-C i USB-A.
Producent chwali się zastosowaniem systemów, które mają podnieść poziom bezpieczeństwa. Powerbank jest wyposażony m.in. w system chroniący przed przeładowaniem, nadmiernym rozładowaniem, wysoką temperaturą czy zwarciami. Do tego dochodzi specjalny tryb ładowania niskoprądowego, który ma być przydatny podczas ładowania chociażby słuchawek Bluetooth czy wybranych opasek fitness.
Niestety, obecnie powerbank nie jest dostępny w sprzedaży w Polsce. Mam nadzieję, że niebawem się to zmieni. Natomiast w Chinach został on wyceniony na 159 juanów, czyli około 90 złotych. Dostępny jest on w dwóch wersjach kolorystycznych – Light Khaki i Deep Space Blue. Trzeba przyznać, że brzmi to naprawdę przyjemnie, aczkolwiek w przypadku możliwej premiery w Polsce należy nastawić się, że cena będzie wyższa.