Jedynymi ograniczeniami w tworzeniu innowacyjnych lub oryginalnych produktów są wyobraźnia twórców i dostępne technologie. W tym przypadku już od dawna o tym myślano, ale dopiero teraz udało się to zrobić. Po co komu jednak karta płatnicza z wyświetlaczem OLED?
Karta z ekranem OLED
Należę do osób, które regularnie zmieniają konta i korzystają z różnych promocji bankowych, dzięki czemu mam okazję zobaczyć, jak wyglądają karty płatnicze, wydawane przez różne banki. Jedne są mniej, drugie bardziej atrakcyjne dla oka, choć to oczywiście zależy od tego, co się komu podoba, ale większość to po prostu plastik z nadrukiem.
Zdarzają się jednak wyjątki od tej reguły. Na przykład Revolut oferuje kartę wykonaną ze stali (w planie Metal) oraz pokrytą platyną (w planie Ultra), a w Banku Pocztowym można wyrobić kartę z czytnikiem linii papilarnych. To pokazuje, że istnieje miejsce na nieszablonowe rozwiązania w tym segmencie.
Udowadnia to również Sentry Enterprises, które ogłosiło wprowadzenie na rynek platformy Radiance. W jej ramach wydawcy kart płatniczych mogą zintegrować ze swoimi plastikami wyświetlacze OLED, wyprodukowane przez Konica Minolta.
Komu to potrzebne?
Wyświetlacz w karcie płatniczej to żadna nowość. Taką na przykład zaczął oferować już ponad dekadę temu Getin Bank, aczkolwiek został zmuszony do jej wycofania, gdyż nie spełniała ona wymogów dyrektywy PSD2, obowiązującej od 14 września 2019 roku.
Sentry Enterprises utrzymuje, że Radiance jest gotowy na certyfikację Visa i Mastercard, więc OLED-owe wyświetlacze mogą pojawić się w kartach, wydawanych przez te dwie organizacje. Można też na nich wyświetlić dowolny wzór, aby zapewnić żywe i wciągające wizualnie wrażenia użytkownika.
Zdaniem Sentry Enterprises wydanie karty z wyświetlaczem OLED sprawi, że jej właściciel będzie częściej z niej korzystał, a to przyniesie bankowi wymierne korzyści, w tym zwiększy lojalność i rozpoznawalność marki (oprócz przychodów z prowizji). Nie ulega bowiem wątpliwości, że taka karta przyciągnie wzrok również osób postronnych, posiadających zwykłe, nudne plastiki w swoim portfelu. A to może zachęcić je do skorzystania z usług instytucji, oferującej takie karty.
Równocześnie Sentry Enterprises zapewnia o wysokiej trwałości ekranu zamontowanego w karcie dzięki zastosowaniu opatentowanego procesu kapsułkowania. Skąd natomiast wyświetlacz będzie pobierał prąd? Bynajmniej nie z akumulatora ukrytego w plastiku – potrzebną energię pobierze poprzez NFC z terminala płatniczego (ładowanie przez NFC mają umożliwić też smartfony z Androidem 15).
Kto chciałby taką kartę? Ja na pewno!