Zespół odpowiedzialny za rozwój WhatsAppa regularnie wdraża do niego nowe funkcje, dzięki którym korzystanie z aplikacji staje się wygodniejsze. Od teraz użytkownicy mają do dyspozycji kolejne udogodnienie. Wkrótce może pojawić się też następna nowość, która przypomina rozwiązanie z Messengera (który tak samo należy do konglomeratu Meta).
Łatwiejsze znajdowanie wiadomości w WhatsAppie
Jeżeli WhatsApp jest komunikatorem, z którego korzystacie najczęściej, z pewnością irytuje Was, że nie zawsze możecie szybko dotrzeć do nieprzeczytanych wiadomości lub czatów grupowych. Meta postanowiła rozwiązać ten problem i wprowadziła do aplikacji nową funkcję o wiele mówiącej nazwie Chat Filters (pol. filtry czatu).
Na górze aplikacji pojawią się trzy filtry czatu: Wszystkie, Nieprzeczytane i Grupy. Pierwszy nic nie zmienia – po jego wybraniu wyświetlane będą wszystkie czaty, jak do tej pory. Drugi filtr spowoduje wybranie czatów, w których znajdują się nieprzeczytane wiadomości (również te, które wcześniej użytkownik oznaczył jako nieprzeczytane).
Trzeci filtr czatu o nazwie Grupy zbiera natomiast wszystkie czaty grupowe w jednym miejscu. Uwzględnia on również podgrupy Społeczności. Meta twierdzi, że ten filtr był szczególnie pożądany przez użytkowników.
![nowość filtry czatu czatów WhatsApp](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2024/04/nowosc-filtry-czatu-czatow-WhatsApp-zrodlo-Meta-1400x788.jpg)
Filtry czatu zostały już wdrożone do aplikacji, ale nie wszyscy użytkownicy od razu dostaną do nich dostęp. Proces udostępniania tej nowej funkcji ma zakończyć się w nadchodzących tygodniach.
WhatsApp (jeszcze bardziej) upodobni się do Messengera
We wstępie nie bez powodu wspomniałem, że WhatsApp i Messenger mają tego samego właściciela (wiele osób nadal nie zdaje sobie z tego sprawy). Obie aplikacje coraz bardziej się upodabniają do siebie – na przykład w Messengerze niedawno w pełni wdrożono szyfrowanie rozmów oraz możliwość wysyłania zdjęć w rozdzielczości HD (WhatsApp oferuje to od dawna lub nawet bardzo dawna).
Teraz natomiast to Messenger jest inspiracją, ponieważ to z niego została zaczerpnięta nowość, która w niedalekiej przyszłości może trafić do WhatsAppa. WABetaInfo w wersji beta aplikacja na Androida o numerze 2.24.9.14 zauważył pojawienie się nowej sekcji z listą aktywnych kontaktów. Aktualnie można zobaczyć, że ktoś jest aktywny, gdy wejdziemy w czat z daną osobą.
To zdecydowanie przydatna funkcja, ponieważ są sytuacje, gdy chcemy mieć pewność, że od razu nawiążemy kontakt z daną osobą i nie będziemy musieli długo czekać na jej odpowiedź. Podobne rozwiązanie od lat jest dostępne w Messengerze.
Trzeba jednak zauważyć, że opisywana nowość znajduje się w fazie testowej i nie ma 100% pewności, czy zostanie udostępniona, aczkolwiek mimo wszystko można się tego spodziewać. W końcu, jak już wspomniałem, Messenger oferuje podobną funkcję od lat, a WhatsApp staje się coraz podobny do Messengera (i na odwrót).