Obecnie urzędy skarbowe nie mają ułatwionej sprawy, jeśli chodzi o sprawdzanie, czy charakter naszej sprzedaży na Allegro i OLX jest stały. Kwestia podatków zwykle nie dotyczy nas, jeśli pozbędziemy się z szuflady używanych rzeczy tylko od czasu do czasu. Fiskus wkrótce jednak zyska większy dostęp do danych, które pozwolą to zweryfikować.
Sprzedajesz na Allegro? Fiskus już Cię namierza
Rząd przyjął projekt nowelizacji, która już od dłuższego czasu czeka na wdrożenie w Polsce. Chodzi o dostosowanie się do dyrektywy Unii Europejskiej, którą nazwano DAC7. Zgodnie z nią operatorzy sprzedażowych platform cyfrowych mają obowiązek przekazywać organom podatkowym informacje na temat sprzedawców działających na tych platformach.
Do tej pory w Polsce nie było instrumentów, z których mógł skorzystać Urząd Skarbowy, by regularnie otrzymywać od serwisów sprzedażowych takie dane. Kiedy jednak od 1 lipca 2024 roku wejdą w życie postanowienia DAC7 w Polsce, platformy takie jak Allegro i OLX będą zmuszone gromadzić i przekazywać Skarbówce raporty o części ich użytkowników.
Jakie podmioty będą zobowiązane do nawiązania stałej komunikacji z Urzędem Skarbowym? Ministerstwo Finansów przekazuje, że sprawa dotyczyć będzie:
- internetowych platform e-handlu,
- platform rezerwacji noclegów,
- platform najmu środków transportu,
- platform służących zamawianiu przejazdów samochodem.
Wygląda więc na to, że do współpracy zaproszone zostaną Allegro, OLX, Vinted, Booking, Airbnb, Traficar, Bolt i wiele innych platform.
Celem wdrożenia ustawy jest redukcja zjawiska uchylania się od opodatkowania w przestrzeni cyfrowej. Konwencjonalni sprzedawcy, opłacający rzetelnie podatki, często są „spychani” na margines przez tych sprzedawców działających na platformach cyfrowych, którzy do tej pory sprawnie unikali odprowadzania jakichkolwiek podatków od swoich przychodów z działalności na Allegro czy OLX.
Postanowienia te ułatwią też wymianę takich informacji między organami podatkowymi właściwych państw UE. Trudniej więc będzie ukryć przychody w wypadku działania w ten sposób za granicą.
Są wyłączenia od tej reguły
Jak wynika z założeń ustawy, są sprzedawcy, którzy będą mogli swobodnie działać na Allegro czy OLX bez strachu o kontrole Urzędu Skarbowego. Operatorzy platform cyfrowych nie będą musieli zgłaszać do Szefa Krajowej Administracji Skarbowej tych sprzedawców, którzy w ciągu roku:
- dokonali mniej niż 30 transakcji,
- uzyskali w ten sposób łącznie równowartość nie większą niż 2 tysiące euro.
Na razie nie wiadomo, jak takie przekazywanie danych miałoby wyglądać od strony technicznej. Na pewno nakłada to na operatorów platform dodatkową „robotę”. A że przepisy mają zacząć obowiązywać od lipca, a fiskus żąda danych od 2023 roku, następne miesiące mogą być dość gorączkowe dla platform sprzedażowych. W końcu mnóstwo ludzi sprzedaje coś na OLX.