Dziewięćdziesiątka powraca w nowej wersji, ale trudno znaleźć odpowiedź na pytanie „po co?”. Honor 90 Smart to osobliwa kolekcja cech, w dodatku niezbyt atrakcyjnie wyceniona.
Honor 90 to średniak, który ma parę mocnych argumentów w kieszeni, ale jego cena skutecznie obniża zainteresowanie potencjalnych nabywców. Wygląda jednak na to, że producent jest tak mocno przeświadczony o jakości swoich urządzeń, że nowy wariant – z dopiskiem Smart – wycenił równie nieatrakcyjnie. Sam smartfon zresztą też jest dość… dziwną propozycją. Trudno powiedzieć, kogo ma zainteresować.
Co ma w sobie Honor 90 Smart?
Honor 90 Smart ma na pokładzie całkiem niezły procesor klasy podstawowej, mianowicie MediaTek Dimenisty 6020. Ten ośmiordzeniowy układ dobrze sprawdził się między innymi w modelu Oppo A79. Z sobie chyba tylko znanego powodu Honor dobrał mu jednak zaledwie 4 GB pamięci RAM (w standardzie LPDDR4X) i 128 GB pamięci wewnętrznej (UFS 2.2). Trudno w związku z tym oczekiwać nie tylko demona prędkości, ale w ogóle wydajnego działania w zadaniach innych niż te podstawowe.
Nie przeszkodziło to producentowi w zainstalowaniu aparatu głównego z matrycą 108 Mpix, któremu towarzystwa dotrzymują jeszcze obiektyw makro 2 Mpix oraz czujnik pomiaru głębi. Z przodu zaś znalazło się miejsce dla kamerki 8 Mpix, której miejsca odstąpił 6,8-calowy wyświetlacz TFT o rozdzielczości Full HD+ i jasności dochodzącej do 850 nitów.
Co poza tym? Model 90 Smart oferuje jeszcze całkiem pojemny akumulator (5330 mAh), co pozwala liczyć przynajmniej na długi czas działania. Miłą niespodzianką jest też obsługa szybkiego ładowania z mocą 35 W. W kontekście łączności urządzenie oddaje do dyspozycji użytkowników modemy 5G, Wi-Fi 5, Bluetooth 5.1 i NFC, a także złącze USB typu C i klasycznego audio jacka 3,5 mm. Całość pracuje pod kontrolą systemu Android 13 z nakładką MagicOS.
Kosztuje dużo za dużo
Jego zakup nie będzie raczej „smart” decyzją nie tylko ze względu na specyfikację, ale też cenę, jaką Honor życzy sobie za nową dziewięćdziesiątkę. Opisywana wersja kosztuje 250 euro (równowartość ~1080 złotych) we Francji, gdzie trafiła już do sprzedaży. Realme C67, Samsung Galaxy M34 czy wspominany już Oppo A79 to tylko kilka spośród wielu lepiej wyposażonych smartfonów, które można kupić taniej.
Nie widzę też powodu, by wybrać model z 4 GB pamięci, podczas gdy na rynku dostępny jest już Honor 90 Lite o bardzo zbliżonej specyfikacji, ale wyposażony w dwa razy więcej RAM-u. Jego cena w Polsce wynosi ~1200 złotych.