Co prawda nie jest to temat wyłącznie tabletowy, ale z pewnością wart uwagi, ponieważ za naszą zachodnią granicą nie jest to pierwszy napad na „sadowników”.
Jak donosi agencja Associated Press, uzbrojeni napastnicy wtargnęli do jednego z niemieckich oddziałów Apple Store w Berlinie przy ulicy Kurfürstendamm. Grożąc bronią zabrali ochroniarzowi kasetkę z pieniędzmi. Teraz policja szuka 3 mężczyzn, którzy uczestniczyli w napadzie. Samochód, którym uciekali znaleziono płonący dwa kilometry od zdarzenia.
Apple, póki co, nie komentuje sprawy. Nie wiadomo ile gotówki ukradziono, ale napad miał miejsce niedługo po premierze iPhone’a 6 i 6 Plus, więc można spodziewać się dość dużej kwoty.
To nie był pierwszy tego typu przypadek w Berlinie. W minionym roku, w grudniu, nieznani sprawcy zwyczajnie staranowali wejście do salonu i zabrali sprzęt, którego wartość producent oszacował na kilka milionów euro.