Czy smartfon w 2024 roku potrzebuje jeszcze tradycyjnych aplikacji? A może w zupełności wystarczy mu asystent AI, który sam zajrzy, gdzie trzeba i zrobi to, o co go poprosimy? Wizjonerzy z Deutsche Telekom na pierwsze pytanie zdają się odpowiadać przecząco, a koncepcję zawartą w drugim spróbują urzeczywistnić w trybie (niemal) natychmiastowym.
AI Phone – smartfon oparty na sztucznej inteligencji
Już podczas targów MWC 2024, które odbędą się pod koniec lutego, przedstawiciele Deutsche Telekom (ze wsparciem Brain.ai oraz Qualcomm Technologies) zaprezentują koncepcję „AI Phone” – telefonu opartego na sztucznej inteligencji. Pod względem oprogramowania jego kluczowym elementem jest wirtualny asystent zdolny do zastąpienia niezliczonych aplikacji.
Gdy chcesz dziś, dajmy na to, zorganizować sobie wycieczkę w jakieś nowe miejsce, to:
- uruchamiasz wyszukiwarkę, by co nieco o nim poczytać i opracować plan zwiedzania,
- kolejną aplikację, aby znaleźć i zarezerwować hotel,
- jedną z platform lotniczych, żeby dobrać połączenie w optymalnej cenie,
- kalendarz, w którym zapiszesz szczegóły
- i tak dalej, i dalej, i jeszcze…
W przypadku telefonu „AI Phone” wystarczy powiedzieć lub napisać: „zarezerwuj mi wycieczkę do tego miejsca, w tym terminie”, a sztuczna inteligencja sama zajmie się całą resztą, oczywiście podpytując Cię o ten lub inny szczegół. „Asystent niczym concierge rozumie Twoje cele i dba o detale” – jak możemy przeczytać w oficjalnej notce prasowej. I podobnie działać ma to w przypadku zakupów, edycji zdjęć, organizacji czasu czy zwykłym wyszukiwaniu informacji.
Sztuczna inteligencja i modele językowe wkrótce staną się integralną częścią urządzeń mobilnych. Wykorzystamy je, aby ulepszyć i uprościć życie naszych klientów. Nasza wizja to concierge dla smartfona bez aplikacji – prawdziwy kompan na co dzień, spełniający potrzeby i upraszczający cyfrowe życie. Jon Abrahamson, dyrektor ds. produktów i rozwiązań cyfrowych w Deutsche Telekom
Podkreślenia wymaga fakt, że pomysł nie polega na stworzeniu nowego urządzenia, lecz opracowaniu interfejsu wolnego od aplikacji, z którego skorzystać będzie można na posiadanym już telefonie. Co więcej, całość będzie opierać się na chmurze, więc podzespoły smartfona nie będą mieć większego znaczenia – ważny będzie tylko dostęp do w miarę szybkiego internetu. Niemniej jednak potężne urządzenia będą mogły przetwarzać dane lokalnie.
Skup się na tym, czego chcesz, a nie na tym, jak to osiągnąć
Taki interfejs ma zupełnie odmienić nasze smartfony, a właściwie ustalić nowe zasady gry w kontekście „doświadczenia”: użytkownik może skoncentrować się na tym, czego chce, zamiast na tym, jak to osiągnąć.
Niedawno pisałem, że z tradycyjnymi aplikacjami pożegnać chce się także Huawei, choć jego recepta jest inna. Nie stawia na sztuczną inteligencję, lecz właśnie na chmurę. Chińczycy twierdzą, że Mobile Cloud Phone rozwiąże niejeden problem – z wydajnością, przestrzenią na pliki czy synchronizacją danych pomiędzy urządzeniami.