Elon Musk już na etapie kupowania Twittera musiał wiedzieć, że nie będzie w stanie utrzymać wartości serwisu. Rok po przejęciu zdradził, ile stracił przez ten czas.
Wycena Twittera
Pod koniec października 2022 roku Elon Musk ogłosił światu, że przejmuje Twittera. Chodziło o dosłowne wykupienie tej platformy. Musk wydał wtedy na nią 44 miliardy dolarów, co było niebotyczną kwotą.
Wielu zastanawiało się w tym czasie, czy ta inwestycja ma jakikolwiek sens. Już na starcie wydawało się, że Twitter nie jest tyle wart. Niecałe pół roku później Musk rozesłał wiadomości do wszystkich pracowników, z której wynikało, że serwis wyceniany jest na jakieś 20 miliardów dolarów. Oznaczało to, że Elon grubo za niego przepłacił.
Było to jednak dość luźne oświadczenie, powiązane z zapowiedzią zmian personalnych w firmie. Teraz szacunki dotyczące wartości Twittera są znacznie bardziej wiarygodne, bo oparte na cenie za akcje firmy, które mogą wykupić pracownicy.
![Twitter/X](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2023/08/logo-X-Twitter.jpg)
„X” nie jest wart więcej niż 19 miliardów dolarów
Elon Musk od początku chciał, żeby struktura finansowa przejętego przezeń Twittera, przypominała tę, którą kierowano się w SpaceX. Firma ta jest własnością prywatną, ale pozwala na sprzedaż akcji przyznanych wcześniej jej pracownikom.
Wartość rynkowa ustalana jest przez Radę Dyrektorów w przedsiębiorstwie, na podstawie szeregu czynników. Pracownikom X przyznano więc udziały w spółce o łącznej wartości 19 miliardów dolarów, w cenie 45 dolarów za akcję.
Skoro tak przedstawia się sytuacja, nietrudno obliczyć, że cena ta stanowi jedynie 55% kwoty, jaką szef SpaceX wydał na zakup Twittera. Rozjazd finansowy o ponad 20 miliardów dolarów? Coś takiego może przetrwać chyba tylko opasły portfel Elona.
Jak wskazuje źródło tej informacji, niektórzy analitycy wskazują, że Musk i tak przestawił pracownikom X hojną ofertę. Według specjalistów rzeczywista wartość serwisu społecznościowego może być jeszcze niższa – nawet w okolicach 15 miliardów dolarów.