Na wielu telefonach w Polsce pojawiła się wiadomość SMS, której treść sugeruje, że jest wysłana na zlecenie partii Prawo i Sprawiedliwość. Zachęca ona do głosowania w wyborach ze względu na… darmowy pochówek dla emerytów.
Otrzymałem SMS od PiS. Co robić?
Z pewnością niejedna osoba była zaskoczona, gdy zajrzała dziś do skrzynki odbiorczej swojego telefonu. W godzinach wczesnoporannych przeprowadzono kampanię rozsyłania wiadomości SMS o treści (pisownia oryginalna):
GlosujNaPiS!Przywrocilismy seniorom prawo do godnej starosci i zrobimy tez pogrzeby emerytow za darmo
Wiadomości nadawane były z nieznanych numerów telefonów. W niektórych wypadkach przy nadawcy pojawia się też dopisek „Info”. Najprawdopodobniej do rozesłania SMS-ów wykorzystano jedną z bramek internetowych lub program do obsługi klienta masowego.
Wiadomość to klasyczny spam, na co wskazuje praktycznie zerowa dbałość o składnię zdania czy format tekstu. Sama treść może wywołać jednak zaniepokojenie. Perspektywa zbliżających się wyborów podgrzewa atmosferę w mediach, więc najwyraźniej ktoś postanowił to wykorzystać, by zabawić się cudzym kosztem.
Kto wysłał SMS i skąd miał mój numer telefonu?
Im więcej czasu upłynie, tym więcej pojawi się teorii na pierwsze pytanie. Ponieważ nadawca SMS-ów jest anonimowy, nie można określić, jakie kierowały nim pobudki ani nie sposób dojść do tego, czy działał na zlecenie. Nie jest to klasyczne oszustwo czy próba wyłudzenia, bo w wiadomości nie znajdujemy żadnych linków. Treść wskazuje na żart, choć niewykluczone, że chętnie wykorzystają go politycy ze wszystkich obozów partyjnych.
Niebezpiecznik zdążył zapytać o ministra cyfryzacji, Janusza Cieszyńskiego, czy kampania SMS-owa to oficjalny element kampanii Prawa i Sprawiedliwości. Minister zaprzeczył takiemu wyjaśnieniu i podał, że wkrótce zostanie opublikowane na ten temat oficjalne oświadczenie. Dołączymy je tutaj, kiedy zostanie już przekazane mediom.
Oprócz powyższych SMS-ów na skrzynki mailowe Polaków trafiają już bardziej rozbudowane wiadomości e-mail, tłumaczące dlaczego odbiorca powinien zagłosować na PiS. Natężenie tych zjawisk i ich wydźwięk sugeruje podobne źródło.
Pozostaje pytanie, skąd nasz numer telefonu czy e-mail znalazł się w bazie danych osób rozsyłających spam? Cóż, tego typu dane przedostają się do sieci, gdy jakaś usługa internetowa, z której korzystamy, pada ofiarą kradzieży informacji. Wycieki danych osobowych to świetna okazja dla spamerów do pozyskania bazy odbiorców fałszywych komunikatów.
[Aktualizacja]
Na stronie NASK pojawił się już krótki artykuł ostrzegający przed kampaniami dezinformacji, które mogą się nasilać przed wyborami. Wspomniano w nim:
Kampanie, które zostały zidentyfikowane przez ekspertów NASK polegają na rozsyłaniu przez dezinformatorów podszywających się pod Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość fałszywych wiadomości e-mail oraz SMS-ów zawierających nieprawdziwe propozycje programowe.
NASK jest też zdania, że celem rozsyłania nieprawdziwych informacji celem jest wpłynięcie przez zagraniczne ośrodki na przebieg wyborów w Polsce.
[Aktualizacja 2]
Mieszkańcy Polski otrzymują wiadomości od Alert RCB, ostrzegające przed fałszywymi SMS-ami i e-mailami, których nadawcy podszywają się pod komitety wyborcze.