Microsoft potwierdził, że choć wśród największych nowości ostatniej dużej aktualizacji Windowsa 11 znajduje się inteligentny asystent Copilot, to nie wszyscy mogą go włączyć. Udowadniamy, że się myli.
Dlaczego Copilot nie jest dostępny w Europie?
Windows Copilot to inteligentny asystent systemu Windows 11, którego Microsoft z dumą przedstawił jako element dużej aktualizacji tego oprogramowania, udostępnionej powszechnie 26 września tego roku. W ślicznym filmie firma praktycznie zareklamowała to rozwiązanie i wyjaśniła, jak dużą pomocą będzie sztuczna inteligencja podczas wykonywania wielu czynności na komputerach.
Cóż, okazało się, że użytkownicy pecetów działających na Windowsie 11 będą musieli lizać cukierkowe logo Copilota przez papierek. Asystent dostępny jest obecnie tylko dla użytkowników systemu w Stanach Zjednoczonych (i innych krajach Ameryki Północnej), Wielkiej Brytanii oraz niektórych krajach Azji i Ameryki Południowej. Dlaczego nie ma wśród nich żadnego państwa z Europy, poza Wielką Brytanią?
Cóż, RODO.
Jak przekazała redakcja Windows Latest, Microsoft poinformował, że Copilot jest tymczasowo niedostępny w Europie ze względu na rozbudowane przepisy dotyczące ochrony prywatności. Firma będzie jednak starała się o rozszerzenie dostępności poza aktualną pulą regionalną.
Jak uruchomić Copilota w Windows 11?
Co ciekawe, jeśli zaktualizowaliśmy Windowsa 11 ostatnim wrześniowym pakietem 22H2, to Copilot jest zaszyty wewnątrz systemu, tylko po prostu się nie ujawnia. Można jednak w prosty sposób go wywołać.
Wystarczy otworzyć Eksplorator Windows i w pasku lokalizacji wkleić:
C:\Windows\explorer.exe „microsoft-edge:///?ux=copilot&tcp=1&source=taskbar”
Po naciśnięciu klawisza „Enter” z prawej strony pulpitu powinien odpalić się asystent sztucznej inteligencji, co wygląda mniej więcej tak:
W tym momencie uruchamianie Copilota w Windowsie 11 nie jest warte tego zachodu. Dlaczego? Otóż aktualnie asystent ten nie potrafi wiele więcej od bota Bing Chat, którego możemy sobie legalnie uruchomić z poziomu przeglądarki Microsoft Edge. To właściwie nowa karta przeglądarki z Bing AI, wklejona po prawej stronie pulpitu, nic więcej.
Asystent nie potrafi korzystać z zasobów offline komputera – do większości z nich nie ma dostępu (choć jak zauważyłem, rozpoznaje i automatycznie wkleja zawartość schowka). Jednak odpowiednie zapisy dotyczące wykorzystywania takich danych istnieją już w regulaminie, dlatego Microsoft nie może na razie udostępnić Copilota w Europie.
Bo RODO.
Na pewno przyjdzie czas, kiedy skorzystamy z potencjału sztucznej inteligencji w Windowsie 11. Jednak sporo jeszcze wody w Wiśle upłynie, zanim to się stanie.