Już teraz atmosfera związana z wyborami robi się coraz bardziej gorąca, a przecież zanim Polacy pójdą do urn wyborczych, minie jeszcze miesiąc. Jednak już teraz Google pomaga określić poziom zainteresowania polityką w Internecie, uruchamiając dedykowaną wyborom stronę Trendów.
Trendy Google – Wybory w Polsce
Tendy Google to bardzo przydatna strona, która w przystępnej, graficznej formie na bieżąco ukazuje, jakie tematy są najczęściej wyszukiwane przez użytkowników Internetu. Można je segregować i przyglądać się popularności poszczególnych dziedzin, a nawet poszczególnych fraz w ujęciu geograficznym czy czasowym.
Ponieważ w centrum zainteresowań wielu Polaków znajdują się wydarzenia lokalne oraz aktualna scena polityczna, każdego dnia kształtują się także trendy dotyczące tych tematów. Rośnie liczba wyszukiwań tematów powiązanych z wyborami, poszczególnymi partiami oraz ich programami. Aby pokazać dynamikę tych zmian oraz ich skalę, Googe udostępniło w Polsce specjalną stronę w Trendach – Wybory w Polsce.
O politykach i partiach, czyli czego szukają Polacy
Nowa podstrona Trendów Google pozwala zorientować się między innymi, którzy politycy, ugrupowania i hasła są najczęściej wyszukiwane w Polsce. Prowadzony jest swego rodzaju „ranking”, ukazujący popularność partii pod względem częstości pojawiania się w paskach wyszukiwania przeglądarek.
Informacje można przeglądać zarówno pod kątem ugrupowań, jak i poszczególnych polityków, a także tego, w których regionach Polski internauci poświęcali im najwięcej uwagi w postaci zainteresowania. Część danych przedstawiana jest nawet w formie animacji, ukazujących zmiany tych parametrów w czasie.
Oprócz tego Google pomaga sprawdzić, gdzie najczęściej wyszukiwane są informacje pokrewne, na przykład dotyczące programów wyborczych czy okręgów wyborczych. Można zawęzić prezentację wyników do jakiegoś regionu czy odcinka czasu.
Warto przy tym wspomnieć, że narzędzia Google w żadnym stopniu nie są elementem badań opinii publicznej, ani tym bardziej nie przedstawiają preferencji wyborczych. Ilustrują tylko zainteresowanie danym tematem, partią czy politykiem w ujęciu tego, jak często pojawiają się one w postaci haseł poszukiwanych przez użytkowników wyszukiwarki Google.
Niemniej jednak, dane te mogą być pod pewnymi względami przydatne oraz być interesującym wskaźnikiem zainteresowania tematami wyborczymi.