Nierzadko zastanawiamy się, co kierowało producentem, że podjął konkretne decyzje i wypuścił na rynek właśnie tak skonfigurowany smartfon. Ten model ma kilka mocnych stron, ale jednocześnie nie brakuje naprawdę słabych elementów. Takie przypadki są najgorsze, choć tutaj podjęcie decyzji o zakupie ułatwia cena.
To dobry smartfon… jeśli przymkniemy oko
Do oferty marki Oukitel dołączył właśnie nowy model – Oukitel C35. Na pierwszy rzut oka wygląda on bardzo atrakcyjnie, choć panel tylny przypomina mi smartfony Motoroli (na przykład moto g53 5G), ale to nic nowego, że widzimy mniejsze lub większe podobieństwa w tym segmencie (i nie tylko tym). Przód jasno jednak wskazuje, że mamy do czynienia raczej z tańszym niż droższym urządzeniem.
Mimo to ma on kilka naprawdę mocnych stron. Producent w przypadku tego modelu nie szczędził bowiem pamięci, ponieważ oferuje on aż 12 GB RAM i 256 GB pamięci masowej. W pierwszym przypadku zastosowano kości LPDDR4X, natomiast w drugim UFS 2.1. Co nie powinno być dla Was niespodzianką – nie zabrakło tutaj możliwości zyskania dodatkowych gigabajtów pamięci operacyjnej (nawet 12 GB), a także slotu na kartę microSD (o pojemności do 1 TB).
Ponadto Oukitel C35 odda swoim właścicielom do dyspozycji aparat o rozdzielczości 50 Mpix (f/1.8) na tyle i 8 Mpix (f/2.0) na przodzie oraz moduł NFC, czytnik linii papilarnych na bocznej krawędzi i port USB-C ze wsparciem dla USB OTG. Smartfon fabrycznie pracuje pod kontrolą najnowszego (jeszcze) systemu operacyjnego Android 13. Niestety, na tym jego mocniejsze strony się kończą – pozostała specyfikacja może już „odstraszyć” klientów.
Bo choć smartfon ma dużo pamięci operacyjnej i całkiem szybką flash, to jednocześnie jego sercem jest raczej przeciętnie wydajny procesor UNISOC T616 2,0 GHz (12 nm) – to zaskakująca, niekoniecznie pozytywnie, skrajność. Ponadto Oukitel C35 wyposażony jest w akumulator o pojemności 5150 mAh, który można ładować maksymalnie z mocą zaledwie 10 W, co oznacza, że będzie to trwało długo.
Do słabych stron tego smartfona należy zaliczyć też jego wyświetlacz, czyli jeden z najważniejszych elementów. Bo choć ma on satysfakcjonującą dla dużej części klientów przekątną 6,56 cala, to jednocześnie jego rozdzielczość to tylko HD+ 1600×720 pikseli, a jasność maksymalna 400 nitów. Korzystanie z takiego wyświetlacza nie będzie zatem czystą przyjemnością.
Ile kosztuje Oukitel C35? Czy warto go kupić?
Smartfon jest już dostępny w sklepie internetowym marki Oukitel za ~800 złotych. W mojej opinii, pomimo jego mocnych stron, nie warto go kupować w takiej cenie – a przynajmniej ja bym tego nie zrobił, gdybym szukał smartfona w tym budżecie. Zdecydowanie lepiej poszukać czegoś z ekranem Full HD+ i lepszym procesorem, nawet jeśli urządzenie będzie miało trochę mniej RAM i pamięci wbudowanej.