Co jeszcze Samsung zmieni w Galaxy S24? Są nowe informacje

Przedpremierowe doniesienia na temat nowej generacji flagowych smartfonów z serii Galaxy S spływają do nas coraz szerszym strumieniem. Właśnie otrzymaliśmy kolejną, potężną dawkę informacji dotyczącą high-endów z rodziny Galaxy S24.

Zacznijmy od dobrych wiadomości na temat Samsungów z serii Galaxy S24

Mimo iż wiele osób oczekuje, że Samsung pozytywnie zaskoczy w nowej generacji swoich flagowców, to często nie są one usatysfakcjonowane zmianami, na jakie ostatecznie zdecydował się producent. W przypadku serii Galaxy S24 również nie będziemy mieli do czynienia z rewolucją, choć Koreańczycy nie odgrzeją perfidnie kotleta.

Pokaźną porcję informacji na temat nowych flagowców Samsunga udostępnił znany i renowany leakster ICE UNIVERSE, zatem możemy powiedzieć, że poznaliśmy sporo nowych tajemnic smartfonów z serii Galaxy S24, ponieważ jest to bardzo wiarygodne i świetnie poinformowane źródło.

Zacznijmy od tego, że Galaxy S24+ otrzyma większy akumulator niż Galaxy S23+, bo o pojemności 4900 mAh. Dla przypomnienia, bezpośredni poprzednik ma baterię 4700 mAh, a Galaxy S22+ miał ogniwo 4500 mAh. Wiemy również, że Galaxy S24 Ultra, podobnie jak jego sukcesorzy, dostanie 5000 mAh akumulator. Na temat baterii w Galaxy S24 nie mamy natomiast informacji.

Samsung Galaxy S23 Galaxy S23 Plus Galaxy S23 Ultra fot. Katarzyna Pura / Tabletowo.pl
Seria Galaxy S23 (fot. Tabletowo.pl)

ICE UNIVERSE przekazał również, że ekrany w Galaxy S24 i Galaxy S24+ będą miały jeszcze węższe ramki niż wyświetlacze w Galaxy S23 i Galaxy S23+, a przypadku modelu z „plusem” w nazwie dodatkowo (nieznacznie) wzrośnie przekątna – z 6,6 do 6,65 cala. Jeśli zaś chodzi o Galaxy S24 Ultra, to ma on być bardzo podobny pod względem ogólnego designu do Galaxy S23 Ultra.

Ponadto w Galaxy S24 i Galaxy S24+ Samsung ma zastosować wyświetlacze LTPO, podczas gdy poprzednicy otrzymali ekrany LTPS. Dzięki temu, podobnie jak już Galaxy S22 Ultra, będą one w stanie odświeżać obraz w większym zakresie częstotliwości – już od 1 Hz, a nie od 48 Hz jak ma to miejsce w bezpośrednich poprzednikach. To na pewno pozytywnie wpłynie na czas pracy.

Czas na złe wiadomości na temat Samsungów z serii Galaxy S24

Informacje, które do tej pory przeczytaliście, z pewnością mogły zaostrzyć Wasz apetyt na nowe flagowce Samsunga. To, czego się zaraz dowiecie, może jednak skutecznie ostudzić Wasz entuzjazm. Otóż ICE UNIVERSE twierdzi też, że na 100% Koreańczycy w części egzemplarzy zastosują procesor Exynos 2400.

Nie wiadomo, na jakie rynki trafią, ale leakster spodziewa się, że smartfony z serii Galaxy S24 z układem Exynos 2400 będą sprzedawane w Europie i wybranych krajach w Azji. Wygląda zatem na to, że radość Polaków z obecności Snapdragona (na dodatek podkręconego początkowo specjalnie dla Samsunga) nie potrwa długo.

Na koniec warto jeszcze zauważyć, iż ICE UNIVERSE zapowiedział, że wkrótce ujawni informacje na temat konfiguracji aparatu w Galaxy S24 Ultra. Czekamy na to z niecierpliwością, ponieważ do tej pory pojawiły się sprzeczne doniesienia dotyczące tej arcyważnej kwestii.