HONOR najwidoczniej czuje się już na tyle pewnie na rynku składanych urządzeń, że wkrótce zobaczymy model inny niż ostatnie konstrukcje typu fold. Co ciekawe, nie będzie to bezpośredni konkurent ani Motoroli razr 40, ani Samsunga Galaxy Z Flip.
„Składane” propozycje HONORA
Przez krótką nieobecność firmy na rynku polskim część osób może nie kojarzyć, że HONOR już w zeszłym roku dołączył do listy producentów ze składanym smartfonem w ofercie. Zaprezentowany wczoraj model Magic V2 to już trzecie urządzenie w tej kategorii od chińskiego producenta. Okazuje się, że teraz firma chce do portfolio dorzucić jeszcze jedną składaną konstrukcję.
Logika i rzut oka na obecne trendy sugerowałyby, że może chodzić o design typu clamshell, na który stawia Motorola w serii razr czy Samsung ze swoimi modelami Galaxy Z Flip. Tymczasem HONOR planuje zainspirować się tym, na co początkowo stawiała marka, do której niegdyś należał, czyli konstrukcjami Huawei. O które urządzenia chodzi?
Poproszę ekran jak w Huawei
W 2019 roku Huawei zaprezentował smartfon Mate X z tylko jednym ekranem zamiast dwóch. Rok temu doczekaliśmy się trzeciej generacji sprzętu postaci modelu Mate Xs 2. Na ten moment nie wiadomo, czy doczekamy się Mate Xs 3, jednak niewykluczone, że „dwójka” zyska wkrótce bezpośredniego rywala na rynku.
Według informatora Digital Chat Station, który nieraz celnie przewidywał branżową przyszłość, HONOR planuje wydać w tym roku składane urządzenie z jednym ekranem. Jakiś czas temu firma złożyła wniosek o znak towarowy dla urządzenia o nazwie „Magic Fold”. Niewykluczone, że taką właśnie nazwę przyjmie kolejny składany smartfon Chińczyków.
Choć tego typu konstrukcje nie zdobyły zbyt dużej popularności, możliwe, że HONOR Magic Fold odwróci częściowo ten trend. Skąd takie przewidywania? Najbardziej rozpoznawalnym reprezentantem jest wspomniana seria Huawei Mate Xs, która póki co:
- nie oferuje usług Google (a przynajmniej nie bez delikatnego obejścia),
- nie oferuje 5G (aczkolwiek może się to zmienić),
- musi stawiać na starsze rozwiązania w kwestii układów mobilnych.
Każdy z tych problemów nie dotyczyłby nowej konstrukcji HONORA. Mam zatem nadzieję, że zakulisowe informacje okażą się prawdziwe i za kilka miesięcy firma zaprezentuje coś, co trochę rozrusza scenę składanych urządzeń.