Dwa lata temu Google porzuciło ogólnodostępne rozwiązania w kwestii układów mobilnych na rzecz autorskich rozwiązań. Choć od premiery smartfonów z serii Pixel 8 dzieli nas jeszcze kilka miesięcy, już teraz wiemy, jak będzie wyglądał zastosowany w nich układ mobilny.
Tensor G3 – co o nim wiemy?
Poprzedni model, Tensor G2, nie był złym układem, jednak nie był on przesadnie imponujący pod względem specyfikacji technicznej. Głównym winowajcą były rdzenie przestarzałe o dwie generacje względem konkurencji. Tensor G3 porzuci stare projekty na rzecz modeli ARMv9 opracowanych w 2022 roku. Przy okazji zmieni się układ rdzeni. Poprzednia generacja korzystała z nietypowej konfiguracji 4+2+2 (standardem jest obecnie 4+3+1). Google zamieni ją na coś równie osobliwego.
![Arm Cortex-X3 Cortex-A715 Cortex-A510](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2022/06/Arm-Cortex-X3-Cortex-A715-Cortex-A510-zrodlo-Arm-5-1400x781.jpg)
Według serwisu Android Authority, Tensor G3 będzie dziewięciordzeniowym układem mobilnym z czterema rdzeniami Cortex-A510 oraz czterema Cortex-A715 i jednym rdzeniem Cortex-X3. W porównaniu do poprzednich generacji podniesione zostaną taktowania rdzeni. Choć konkurencja już niedługo zacznie stosować rdzenie oparte o projekt ARMv9.2, zmiany w Tensor G3 pozwolą mu dogonić osiągami innych producentów.
64-bity i bezpieczne pamięci
Przy okazji przerzucenia się na nowe konstrukcje Arm, Google będzie mogło jeszcze bardziej przybliżyć się do 64-bitowych aplikacji. Tensor G2, choć porzucił wsparcie oprogramowania 32-bitowego, wciąż oferował wsparcie przestarzałych aplikacji dzięki obecności 32-bitowych bibliotek oraz rdzeni, które były w stanie odczytać instrukcje. Pixel 8 otrzyma wyłącznie 64-bitowe biblioteki, choć nie jest wykluczone, że rdzenie Cortex-A510 będą oferowały wsparcie dla AArch 32.
![](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2022/10/Google-Tensor-2-1-1400x788.png)
Inną zaletą, jaką zapewni ARMv9 w układzie mobilnym Google, to możliwość implementacji Memory Tagging Extension Arm – rozwiązania, które może zapobiec atakom na pamięć urządzenia. Choć MTE pojawia się w androidowych urządzeniach, bootloader Pixel 8 może być pierwszym, który faktycznie będzie z tej funkcji korzystał.
DSP, AI i ray tracing
Dzięki zastosowaniu procesora sygnału cyfrowego (zwanego też GXP) w układzie Tensor G2, Google było w stanie odciążyć GPU w niektórych zadaniach związanych z przetwarzaniem obrazu, takich jak deblurring czy punktowy tone mapping. DSP w Tensor G2 opierał się na czterordzeniowej konfiguracji z 512 KB pamięci w rdzeniu i taktowaniem 975 MHz. Nowy GXP zachowa liczbę rdzeni i ilość pamięci poprzednika, natomiast jego taktowanie zostanie podbite do 1065 MHz.
Oprócz tego Google z pewnością ulepszy to, z czego znane są układy Tensor – z rozwiązań opartych na SI. W modelu Tensor G2 TPU, choć miało takie same taktowanie jak to zastosowane w modelu G1 (1 GHz), było o 60% szybsze w zadaniach powiązanych z aparatem czy mową. Zegar w nowym układzie o nazwie kodowej „Rio” zwiększy taktowanie procesora do 1,1 GHz. Jak bardzo całość zmian przełoży się na pracę smartfonów, tego jeszcze nie wiemy.
![](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2018/05/gry-mobilne-felieton-tabletowo-1200x600.jpg)
Mobilnych graczy powininen natomiast ucieszyć fakt, że Google pamięta o ich potrzebach. Dlatego siedmiordzeniowe GPU Mali-G710 zostanie zastąpione przez Mali-G715. Choć źródło, na które powołuje się Android Authority, nie podaje, o jaką konkretnie wersję układu graficznego chodzi, najprawdopodobniej w Tensor G3 pojawi się dziesięciordzeniowy wariant Immortalis, który oferuje rozwiązania oparte o ray-tracing.
Kodowanie AV1, szybsze pamięci i stary modem
Wraz z nadchodzącym Tensor G3 Google postanowiło ulepszyć również bloki odpowiadające za kodowanie i dekodowanie treści wideo. Obok bloku IP MFC (Multi-Function Codec) od Samsunga w Tensor G2 pracował również blok „BigOcean” który umożliwiał dekodowanie treści opartych na kodeku AV1 o rozdzielczości 4K w 60 kl./s i 1080p w 120 kl./s. W obu blokach szykują się spore zmiany. MFC będzie w stanie dekodować i kodować treści oparte na kodekach HEVC i H.264 w 8K i 30 kl./s, a zastępujący „BigOcean” blok „BigWave” umożliwi kodowanie filmów 4K i 30 kl./s oraz 720p i 240 kl./s. Tym samym Google będzie pierwszym producentem smartfonów, który umożliwi kodowanie treści AV1 na urządzeniu.
Ostatnimi elementami specyfikacji, o której wspominają przedpremierowe informacje, dotyczą UFS oraz modemu. Kontroler tego pierwszego zyska wsparcie dla UFS 4.0, co zdecydowanie przyspieszy pracę pamięci wewnętrznej w smartfonach Google. Z UFS 4.0 korzysta już większość flagowców, m.in. Samsung Galaxy S23 Ultra czy Xiaomi 13 Pro. Na tle tych wszystkich zmian dziwnie wygląda modem Exynos 5300 od Samsunga, który pojawił się w Tensor G2, a jego delikatnie inny wariant trafi do Tensor G3, co oznacza, że nie ma co liczyć na dużą ewolucję w kwestiach łączności.
Wszystko wskazuje więc na to, że nowy układ mobilny Google będzie mniej rozczarowujący od swojego poprzednika i sprawi, że Pixel 8 i Pixel 8 Pro będą naprawdę konkurencyjnymi maszynami w swojej kategorii cenowej.