Co ciekawe, tym razem zespół Tima Cooka postanowił priorytetowo potraktować konkurencyjną platformę. Otóż aplikacja Apple Music Classical trafiła właśnie na Androida. Użytkownicy iPadów i Maków muszą jeszcze trochę poczekać.
Apple Music Classical na Androidzie
Na temat tej aplikacji mówiło się już od dłuższego czasu, od kiedy firma z Cupertino w 2021 roku kupiła Primephonic, czyli usługę skupioną na muzyce klasycznej. Wówczas mogliśmy już usłyszeć, że w planach producenta iPhone’ów jest wydanie nowej aplikacji muzycznej, która będzie rozwijana obok Apple Music. Nowy program, jak łatwo się domyślić, miał być skierowany do melomanów i wprowadzać nowe doświadczenie podczas słuchania muzyki klasycznej.
Mimo iż kolejne wzmianki na temat aplikacji pojawiały się jeszcze w 2022 roku, to na jej oficjalną premierę musieliśmy poczekać aż do początku marca 2023 roku. Wówczas Apple Music Classical została oddana w ręce użytkowników iPhone’ów. Jeśli zastanawiacie się, czy warto sięgnąć po omawianą apkę, to zapraszamy do tekstu Jakuba, który postanowił dokładniej sprawdzić nową propozycję z Cupertino.
Mogłoby się wydawać, że zespół Tima Cooka, po wydaniu aplikacji na iPhone’y, sprawnie dostarczy swój nowy produkt na iPady i Maki. Okazuje się jednak, że priorytetowo został potraktowany Android, a więc platforma, na której dostępne są tylko nieliczne aplikacje i usługi Apple.
Skąd taka decyzja? Niewykluczone, że jest ona podyktowana protoplastą Apple Music Classical. W końcu aplikacja Primephonic, zanim została kupiona przez Apple, była dostępna na Androidzie. Możliwe również, że po prostu Android to naprawdę spora baza użytkowników, większa niż iPadOS czy macOS, co także mogło przyspieszyć prace nad rozwojem wersji na konkurencyjną platformę.
Użytkownicy iPadów i Maków muszą jeszcze trochę poczekać
Wysoce prawdopodobne, że teraz, gdy aplikacja została wydana na Androida, zespół za nią odpowiedzialny będzie mógł skupić się na kolejnych platformach Apple. Może to zapowiadać, że już niebawem pojawi się wersja Apple Music Classical na iPady i Maki, a także na przystawki Apple TV.
Warto jeszcze zauważyć, że Apple Music Classic wciąż nie jest widoczna w Apple CarPlay, co zdecydowanie utrudnia korzystanie z niej w samochodzie. Pozostaje mieć nadzieję, że niebawem się to zmieni. Co ciekawe, aplikacja w wersji na iOS, od momentu wydania jej na początku marca, doczekała się tylko jednej, drobnej aktualizacji na iPhone’ach.
Wszyscy, którzy chcą sprawdzić omawianą aplikację na Androidzie, mogą już ją pobrać ze sklepu Google Play.