Google I/O 2023
(fot. Google)

Ważne nowości z Google I/O 2023. Sztuczna inteligencja jest niemal wszędzie

Jeśli miałbym krótko podsumować tegoroczną konferencję Google I/O, to powiedziałbym „sztuczna inteligencja”. To właśnie jej poświęcono najwięcej uwagi podczas głównego wydarzenia. Google pochwaliło się wieloma nowościami, z których większość w dość dużym stopniu było opartych na AI.

Bard w nowych krajach, pojawić ma się język polski

Na Google I/O 2023 nie zabrakło oczywiście Androida 14, a także sprzętowych nowości – Pixel 7a, Pixel Fold i Pixel Tablet. To jednak nie im poświęcono najwięcej uwagi. Google skupiło się przede wszystkim na rozwiązaniach opartych o sztuczną inteligencję, która w produktach Mountain View ma odgrywać coraz większą, a nawet kluczową rolę. Google nie wykonuje tutaj pierwszego kroku, a stara się dogonić konkurencję, zarówno potężnego rywala w postaci Microsoftu, jak i nowych przeciwników, o których ostatnio jest naprawdę głośno – chatbota ChatGPT czy Midjourney.

Bard, chatbot bazujący na sztucznej inteligencji, ma zostać udostępniony wszystkim zainteresowanym użytkownikom w ponad 180 krajach. Nie będzie więc konieczne zapisywanie się na listę oczekujących. Pojawić ma się również obsługa języka japońskiego i koreańskiego, ale również na liście 40 nowych języków znalazł się polski. Niestety, nie wiemy kiedy nasz języki zostanie dodany, ale coś czuję, że będziemy musieli trochę poczekać.

To nie koniec nowości, które mają docelowo zwiększyć atrakcyjność Barda. Dowiedzieliśmy się, że będzie on zasilany z wykorzystaniem nowego, wydajniejszego modelu językowego PaLM 2, który wprowadza m.in. zaawansowane umiejętności matematyczne i rozumowania oraz możliwości kodowania. Dodatkowo zyskamy odpowiedzi z bogatym zestawem grafik, a nawet możliwość wykorzystania własnych zdjęć, na których podstawie Bard będzie mógł przykładowo wygenerować powiązany tekst.

Chatbot Google ma zostać również połączony z usługami innych firm, takimi jak: Adobe Firefly, a także Kayak, OpenTable, ZipRecruiter, Instacart, Wolfram czy Khan Academy.

Wyszukiwarka Google z odpowiedziami generowanymi przez AI

Zastosowanie sztucznej inteligencji w wyszukiwarce Google zdecydowanie nie jest nowym pomysłem, ale firma z Mountain View zamierza wnieść implementację AI na wyższy poziom. Otóż pojawią się odpowiedzi wygenerowane przez AI na samej górze wyników – jak najbardziej możemy mówić o wyraźnym zareagowaniu na nowości w Microsoft Bing.

Owszem wyszukiwarka Google dostarczy wygenerowanej odpowiedzi, ale wciąż będzie zawierać całą listę linków. Ponadto sztuczna inteligencja ma pomóc podczas zakupów – np. będziemy mogli poprosić o rower elektryczny, który sprawdzi się podczas dojazdów 5 km do pracy. Wszystko to ma być obsługiwane przez wspomniany już model językowy PaLM 2.

Wyszukiwarka Google
Wyszukiwarka z nowym podejściem do dostarczania wyników (fot. Google)

Praca biurowa znacznie wygodniejsza dzięki Duet AI

Pod nazwą Duet AI kryją się narzędzia bazujące na sztucznej inteligencji, które w założeniach mają sprawić, że praca z aplikacjami biurowymi – Dokumenty, Prezentacje, Arkusze – oraz z aplikacjami Meet i Gmail stanie się szybsza, wygodniejsza i mniej męcząca dla użytkownika.

Dokumenty Google Duet AI
Duet AI (fot. Google)

Duet AI będzie miało naprawdę dużo zastosowań. Wśród możliwości, z których część mogliśmy poznać już wcześniej, znajdzie się pomoc w tworzeniu Dokumentów Google i treści e-maili, a także generowanie podsumowań po spotkaniach w Meet czy podsumowań danych w Arkuszach. Będziemy mogli również wygenerować nowe slajdy i obrazy (np. na podstawie podanego tekstu).

Początkowo wszystkie te nowości zostaną oddane ograniczonej liczbie użytkowników, którzy zapiszą się na liście oczekujących. Najpewniej z czasem, podobnie jak w przypadku Bard, funkcje zostaną oddane w ręce wszystkich zainteresowanych.

Mapy, Zdjęcia i Wiadomości – jeszcze więcej AI w aplikacjach

Całkiem spore wrażenie zrobiły nowe możliwości aplikacji Mapy Google. Funkcja Immersive View dla tras pozwala na wizualizację 3D każdego segmentu trasy przed wyruszeniem – niezależnie od tego, czy jeździmy samochodem, spacerujemy czy jeździmy na rowerze.

Mapy Google Immersive View dla tras
Funkcja Immersive View dla tras (fot. Google)

Efekt podglądu jest możliwe dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji do łączenia miliardów zdjęć Street View i zdjęć lotniczych w celu stworzenia bogatego, cyfrowego modelu świata. Dodatkowo suwak czasu pozwala poznać informacje o jakości powietrza, korkach czy warunkach atmosferycznych na zaplanowanej trasie. Niestety, funkcja będzie ograniczona tylko do wybranych miast – Amsterdam, Berlin, Dublin, Florencja, Las Vegas, Londyn, Los Angeles, Nowy Jork, Miami, Paryż, Seattle, San Francisco, San Jose, Tokio i Wenecja.

Zdjęcia Gogole Magic Editor
Funkcja Magic Editor (fot. Google)

Jeszcze większe wrażenie powinny wywołać nowości w aplikacji Zdjęciach Google, w której AI jest obecna od samego początku. Zaprezentowano bowiem potężne narzędzie Magic Editor. Bez znajomości Photoshopa i innych profesjonalnych programów, możliwa stanie się chociażby zmiana położenia obiektu na zdjęciu (np. ławki czy człowieka). Magic Editor to również tworzenia zupełnie nowych obiektów na zdjęciach. Wracając do wspomnianej ławki, możemy wygenerować kilka nowych ławek i ustawić je w dowolny sposób. Funkcja ma pojawić się jeszcze w tym roku, ale początkowo wyłącznie na smartfonach Pixel.

Aplikacja Wiadomości, służąca m.in. do obsługi SMS-ów, zyska funkcję Magic Compose, która zapowiada się na lepszą wersję już dostępnych inteligentnych odpowiedzi. Należy nastawić się, że sztuczna inteligencja dostarczy dłuższych, bardziej złożonych i lepiej dopasowanych do kontekstu wiadomości.

Wyraźnie widać, że tegoroczna konferencja była poświęcona przede wszystkim sztucznej inteligencji. Nie powinno być to jednak dużym zaskoczeniem. Konkurencja na tym polu zrobiła ostatnio spore postępy, a Google jakby zaspało. Czy przedstawione nowości pozwolą dołączyć do peletonu AI? Przekonamy się o tym już niebawem.