Korzystam z opasek Xiaomi praktycznie odkąd tylko pojawiły się na rynku. Po każdej premierze urządzenia nowej generacji starałem się więc zdobyć egzemplarz dla siebie tak szybko, jak to tylko możliwe. Tradycyjnie więc, nieco ponad tydzień po premierze, zapraszam na pierwsze wrażenia z użytkowania Xiaomi Smart Band 8. Macie jakieś pytania?
Słowem wstępu
Na początku zaznaczę, że mój egzemplarz Xiaomi Smart Band 8 jest wersją chińską, a nie europejską. Dlatego też opaski, które pojawią się za jakiś czas na rynku polskim, mogą się delikatnie różnić. Na ten moment też całe opakowanie jest w języku chińskim, chińskie są instrukcje i oznaczenia. Cały system jest aktualnie dostępny tylko po chińsku i angielsku, a żeby połączyć się z opaską, też trzeba nieco pokombinować.
Oczywiście z biegiem czasu będzie się to zmieniało. Prawdopodobnie za kilka tygodni ten wpis może być częściowo nieaktualny. Szczególnie w kwestii oprogramowania, języka czy sposobów łączenia się z aplikacją
Zawartość opakowania i obudowa
W opakowaniu dość standardowo znajdziemy samą pastylkę Xiaomi Smart Band 8. Do tego mamy pasek, a także przewód zasilający oraz instrukcję obsługi. W pudełku nie uświadczymy żadnej ładowarki, więc ten przewód USB zasilający opaskę musimy podłączyć do innej ładowarki lub na przykład do komputera.
Przewód podłączamy do paski w sposób magnetyczny, jak w przypadku trzech poprzednich generacji. Całość została jednak delikatnie przebudowana, niestety, w mojej opinii na minus. Ten magnes przy pinach do ładowania stanowczo słabiej się trzyma i gdy opaska się delikatnie poruszy, przewód może się odpiąć. Z poprzednimi opaskami takiego problemu nie było.
Sporą zmianą już w samym urządzeniu jest sposób montowania pasków. Nie mamy tutaj już gumowej opaski, którą naciągamy na całą obudowę pastylki.
Pasek zaczepiamy tylko od góry i od dołu. Na spodzie są małe przyciski, za pomocą których możemy wyczepić pasek i na przykład wymienić na inny. Przez to też, mając jakąś kolekcję pasków z poprzednich opasek (na przykład Xiaomi Mi Band 7), niestety, tutaj już ich nie założymy. Są one montowane całkowicie inaczej.
Taki sposób montażu sprawia jednak, że całość wygląda bardziej elegancko. Po bokach opaska jest bowiem wykończona błyszczącym tworzywem przypominającym metal. Dodatkowo Xiaomi wprowadziło też możliwość innego sposobu używania urządzenia.
Nie musi być ono nakładane na nadgarstki przy pomocy gumowych czy nawet metalowych lub skórzanych pasków. Jest bowiem także ciekawostka w formie wisiorka czy uchwytu montowanego na bucie. Tak więc Xiaomi Smart Band 8 nie musi być tylko opaską, ale może być także krokomierzem bezpośrednio montowanym na bucie czy chociażby wisiorkiem będącym elementem biżuterii.
Od spodu, poza pinami do ładowania i przyciskami do wysuwania pasków, znajdziemy także zestaw niezbędnych czujników do śledzenia aktywności. Mamy więc optyczny czujnik tętna oraz zawartości tlenu we krwi.
Od przodu jest zamontowany wyświetlacz o przekątnej 1,62 cala, wykonany w technologii AMOLED. Ma rozdzielczość 192×490 pikseli, co w zupełności wystarcza na takiej przekątnej wyświetlacza. Opaska ma także funkcję Always on Display, czyli możemy wyświetlać cały czas godzinę bez konieczności wybudzania wyświetlacza.
Sporą nowością, której mi mocno brakowało w poprzednich opaskach Xiaomi, jest to, że wreszczie mamy do czynienia z czujnikiem oświetlenia. Automatycznie będzie on dostosowywał jasność ekranu do warunków otoczenia. Tak więc nocą nie zostaniemy oślepieni jasnością ekranu. Jednocześnie, będąc na dworze, Xiaomi Smart Band 8 automatycznie rozjaśni ekran, żeby wyświetlane treści były bardziej czytelne.
Całości dopełnia łączność Bluetooth 5.1 oraz akumulator o pojemności 190 mAh. Według zapewnień producenta, ma pozwolić na około 16 dni na jednym ładowaniu lub do 6 dni przy włączonym trybie Always on Display.
Oczywiście sprawdzę to jeszcze dokładnie, jednak na ten moment, po niecałych dwóch dobach korzystania, ubyło już ponad 40% baterii. Mam jednak włączone wszystkie możliwe funkcje, sporo kombinowałem też z łączeniem się z różnymi aplikacjami.
Xiaomi Smart Band 8 to opaska lekka i nie przeszkadza na ręku podczas codziennego użytkowania. Wielkością jest tylko minimalnie zwiększona względem Xiaomi Smart Band 7. Zapewne na rynku pojawi się też za jakiś czas wersja opaski z modułem NFC do płatności zbliżeniowych. Biorąc pod uwagę to, że Xiaomi Smart Band 7 NFC oficjalnie zawitał do polskich sklepów zaledwie kilka dni przed premierą najnowszej ósemki, na ten wariant pewnie jeszcze długo poczekamy.
Łączenie Xiaomi Smart Band 8 ze smartfonem
Aby połączyć się z opaską, przynajmniej w momencie publikacji tekstu, musimy trochę pokombinować. Przede wszystkim, jeżeli opaska jest wyłączona, musimy ją jakoś włączyć. Oczywiście nie mamy żadnego przycisku w obudowie. Wystarczy jednak na chwilę podłączyć opaskę do ładowarki, by się uruchomiła.
Na początku wyświetli się wybór języka, gdzie do wyboru mamy chiński, bardziej chiński (?) i angielski. Język polski pewnie pojawi się z aktualizacjami za kilka tygodni. Po wyborze języka, wyświetli się kod QR do pobrania aplikacji na smartfon.
Będzie to aplikacja Mi Fitness w wersji 3.16. Jest to nieco nowsza wersja niż ta, która jest dostępna w sklepie Google Play (obecnie jest dostępna 3.15.4i) czy App Store (obecnie 3.13.1). Sprawdziłem jednak w praktyce i zarówno nowsza, jak i starsza wersja, działają jak najbardziej poprawnie. Pod warunkiem, że zrobimy jedną rzecz…
Niestety, na polskich serwerach czy innych europejskich, Xiaomi Smart Band 8 jeszcze nie będzie działał. Po prostu się nie pojawia na liście, jakby takiego sprzętu w ogóle nie było. Jedyną opcją połączenia się z opaską jest zmiana regionu na chiński w ustawieniach aplikacji. Wtedy urządzenie od razu nam się tutaj pojawi i możemy wtedy bez większego problemu dodać je do swojego konta.
Niestety jednak, zmieniając region na chiński i mając język polski w systemie smartfona, urządzenie nieco szaleje. Jak wspomniałem, w opasce nie mamy języka polskiego, więc Xiaomi Smart Band 8 próbuje zmienić język domyślny na inny, który jest najbardziej podobny do tego z naszego wybranego regionu. Niestety więc system w opasce przełącza się na chiński.
Jest na to jeden sposób. Trzeba zmienić cały język systemu w smartfonie na język angielski. Wtedy wszystkie informacje w urządzeniu będą także w języku angielskim. To na pewno się zmieni maksymalnie za kilka tygodni z jakąś aktualizacją. Gdy pojawi się język polski w opasce, już takich problemów na pewno nie będzie.
Na ten moment Xiaomi Smart Band 8 nie działa z aplikacją Zepp Life. Sprawdzałem na różnych wersjach i po wyborze różnych regionów. Opaska jednak w żadnym wariancie nie została wykryta.
System, funkcje, zmiany?
System w Xiaomi Smart Band 8 jest bardzo podobny do tego z poprzednich wersji opaski. Przesuwając od góry do dołu znajdziemy różne funkcje i aplikacje, a od dołu do góry wysuniemy belkę z powiadomieniami ze smartfona. Przesunięcia w prawą lub lewą stronę pozwalają na przełączanie się między widżetami, które definiujemy w aplikacji. Na pierwszy rzut oka wydaje się być funkcjonalnie, a całość działa z przyjemną prędkością.
Z ciekawostek wartych odnotowania, w urządzeniu, oprócz standardowych tarczy zegara, możemy także wgrać bardziej interaktywne. Pozwolą one na uruchomienie gier – aktualnie jest ich łącznie cztery. Musimy je jednak najpierw pobrać w aplikacji Mi Fitness, przechodząc w zarządzanie tarczami, wybierając podział na kategorie i przechodząc do zakładki fresh and fun.
Tam znajdziemy cztery podstawowe gry, które aktywują się tylko wtedy, gdy wybierzemy konkretną tarczę wyświetlaną na ekranie głównym opaski. Trochę szkoda, że nie jest to jakby osobna aplikacja dostępna w osobnym kafelku w menu, tylko musimy zmienić całą tarczę, żeby dostać się do niej. Na szczęście przełączać między tarczami możemy się już z poziomu samej opaski, bez konieczności sięgania po smartfon.
Z innych rzeczy, które na pewno też mogą być ciekawe i funkcjonalne, to możliwość integracji z systemem Mi Miaoxiang Center. Dzięki temu będzie możliwe sterowanie sprzętami połączonymi do ekosystemu Xiaomi. Obecnie jednak nie jest to jeszcze dostępne, w ogóle taka ikonka mi się nie pojawia.
Zaczynam testy. Jakieś pytania?
Na ten moment wydaje się ciekawie. Opaska prezentuje się ładnie, ma kilka interesujących usprawnień i najbardziej cieszy (w końcu!) funkcja automatycznego dostosowywania jasności wyświetlacza. Na pewno jednak mocno czekam na aktualizację i pojawienie się języka polskiego.
Resztę funkcji i możliwości oczywiście przetestuję i opiszę w pełnej recenzji opaski. Jeśli więc macie jakiekolwiek pytania na temat Xiaomi Smart Band 8, jestem do Waszej dyspozycji!