Dziś otwarto oferty w przetargu, w ramach którego wybrana firma dostarczy laptopy uczniom, rozpoczynającym naukę w czwartej klasie w roku szkolnym 2023/2024. Okazuje się, że oferty złożyło aż 14 firm. Która przygotowała najkorzystniejszą?
Laptop za darmo dla czwartoklasisty
Już w styczniu dowiedzieliśmy się, że uczniowie, rozpoczynający w roku szkolnym 2023/2024 naukę w czwartej klasie szkoły podstawowej, otrzymają za darmo laptopy. Początkowo nie było wiadomo, czy wszyscy, ale kilka tygodni później poinformowano, że mogą na nie liczyć także uczniowie szkół niepublicznych.
Co ważne: laptopy zostaną przekazane uczniom nieodpłatnie na własność, aczkolwiek zadbano, aby nie dało się ich łatwo sprzedać – ma w tym przeszkodzić wygrawerowany na obudowie urządzenia orzeł. Nie oznacza to jednak, że nikt nie sprzeda darowanego sprzętu – można się spodziewać, że wiele z nich „pójdzie na handel”, bo licznym zainteresowanym na pewno nie będzie przeszkadzał taki „patriotyczny gratis”, szczególnie że przez ten „mankament” ich ceny nie powinny być wysokie.
Co prawda można podejrzewać, że osoby trudniące się zawodowo sprzedażą – na przykład w komisach czy lombardach – niekoniecznie muszą chcieć przyjmować laptopy z orzełkiem, ale nikogo nie zdziwi, gdy pojawią się one na popularnych platformach typu OLX i Allegro Lokalnie. Część może też zostać sprzedana komuś z bliskiego otoczenia, a anons zostanie rozpowszechniony pocztą pantoflową.
Oficjalnie jednak Janusz Cieszyński twierdzi, że ten sprzęt jest niezbywalny w okresie trwałości projektu. Na razie nie ma informacji, czy darmowe laptopy zostaną zabezpieczone w bardziej skuteczny „mechanizm antysprzedażowy”.
Darmowe laptopy dla czwartoklasistów chce dostarczyć 14 firm
Najkorzystniejszą ofertę w przetargu złożył sklep x-kom, który zaproponował model ASUS ExpertBook B1502CBA. Janusz Cieszyński, minister cyfryzacji, podał, że cenę jednego egzemplarza ustalono na 2952 złotych brutto. Jako że w planach jest rozdanie 394346 sztuk, będzie to kosztowało ponad 1,1 mld złotych, podczas gdy początkowe szacunki podawały kwotę ~760 mln złotych, czyli o 340 mln niższą. Rząd musi zatem wysupłać więcej środków niż zakładał.
Cyfryzacja KPRM w oficjalnym komunikacie przekazała, że oprócz spełnienia wymogów zapisanych w specyfikacji, głównym kryterium branym pod uwagę przy ocenie ofert jest cena. Co jednak ważne: ceny podane przez firmy w ramach oferty są cenami maksymalnymi – rządzący spodziewają się, że finalnie będą niższe. W kolejnym etapie przetargu COAR sprawdzi, czy firmy spełniają warunki zapisane w dokumentacji przetargowej. Te, które spełnią wymogi formalne i podpiszą umowy ramowe, zostaną zaproszone do złożenia ofert w zamówieniach wykonawczych.
Pełną listę złożonych ofert i deklarowane przez uczestników przetargu parametry komputerów znajdziecie w tym wykazie.
ASUS ExpertBook B1502CBA – specyfikacja
Jeśli przetarg zakończy się pomyślnie dla x-komu, uczniowie otrzymają laptop z 15,6-calowym, matowym ekranem o rozdzielczości Full HD 1920×1080 pikseli i jasności 250 cd/m2, procesorem Intel Core 12. generacji, grafiką Intel UHD, 8 GB RAM DDR4 (z możliwością rozbudowy do minimum 16 GB), dyskiem SSD o pojemności 256 GB, kamerą HD, systemem Windows 11 Pro Education (64 bit) oraz akumulatorem o pojemności 42 Wh.
Ponadto laptop odda uczniom do dyspozycji moduły Bluetooth 5.0 i WiFi 6 oraz złącza 3,5 mm, HDMI, RJ-45, USB-A 2.0, USB-A 3.2 Gen 1 i USB-C 3.2. Urządzenie w takiej konfiguracji waży 1,69 kg i będzie objęte 36-miesięczną gwarancją producenta.