Premiera iPhone’a 15 zbliża się wielkimi krokami. Zgodnie z tradycją Apple podejmie zatem wkrótce decyzję, że czas pożegnać kilka produktów z oferty. Co zostanie, a co zniknie z listy dostępnych smartfonów?
Przewidywalny krok
Ruch giganta z Cupertino nie powinien nikogo dziwić. Wraz z premierą nowej generacji smartfonów firma zawsze koryguje ofertę tak, aby starsze rozwiązania odeszły na emeryturę. Nie chodzi jednak tylko o kilkuletnie urządzenia – zmiany mogą dotknąć również schodzącą z piedestału serię albo jakiś nieudany eksperyment w środku stawki. Jak będzie w tym roku?
![smartfon Apple iPhone 14 Pro Max smartphone](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2023/02/Apple-iPhone-14-Pro-Max-zloty.jpg)
Przewidywaniami na ten temat podzielił się serwis Tom’s Guide. Zanim jednak do tego przejdziemy, warto sprawdzić, co obecnie znajduje się w smartfonowej ofercie Apple. Mamy osiem modeli (posortowanych od najstarszego):
- iPhone 12 (od 3899 złotych),
- iPhone 13 (4499 złotych),
- iPhone 13 mini (3999 złotych),
- iPhone SE 2022 (2749 złotych),
- iPhone 14 (5199 złotych),
- iPhone 14 Plus (5899 złotych),
- iPhone 14 Pro (6499 złotych),
- iPhone 14 Pro Max (7199 złotych).
Wiemy również, że podczas jesiennej premiery powinniśmy zobaczyć cztery nowe iPhone’y z numerem 15: wersję podstawową, Plus, Pro oraz Pro Max.
Co zatem najpewniej już wkrótce zniknie z oferty? Jako że Apple nie ma w zwyczaju utrzymywać na stanie ponad 3-letnich urządzeń, rolę „najstarszego w rodzinie” przejmie iPhone 13, a „Dwunastka” odejdzie na emeryturę. Zostając przy modelach zaprezentowanych w 2021 roku – nie widać na stronie wersji Pro oraz Pro Max.
Podobny los czeka zatem aktualne smartfony Apple z „Pro” w nazwie. Biorąc pod uwagę fakt, że iPhone 12 mini opuścił sklep giganta z Cupertino dwa lata po premierze, nikogo nie powinno zdziwić, gdy tej jesieni „mikrus” z 5,4-calowym ekranem wypadnie z obiegu (i nie otrzyma swojego następcy).
A co z iPhone’em 14 Plus?
Nie wiadomo, co się stanie z iPhone’em 14 Plus. Z jednej strony w przedsprzedaży radził sobie lepiej niż iPhone 13 mini. Z drugiej jednak pre-ordery na bazowe „Czternastki” miały być niższe niż oczekiwania giganta z Cupertino i nie zdziwiłbym się, gdyby tym razem firma postanowiła szybciej pozbyć się mało rentownego urządzenia.
![smartfon Apple iPhone SE 2022 fot. Tabletowo.pl](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2022/06/recenzja-iphone-se-2022-3-gen-tabletowo-14-1350x900.jpg)
Pozostaje zatem cierpliwie czekać do jesieni 2023 roku, aby przekonać się, jak ostatecznie będzie wyglądać oferta Apple w gamie smartfonowej na następne 12 miesięcy. Pamiętajcie też, że mowa tu o oficjalnym sklepie producenta – zewnętrzni dystrybutorzy raczej nie postanowią wyrzucić tego, co zostanie im na stanie do kosza, tylko powoli będą wyprzedawać zapasy magazynowe.