HONOR zapowiedział dziś nowy smartfon, który uzupełni linię Magic 5 w tym roku. Oprócz nowoczesnych technologii i silnych podzespołów, urządzenie cechuje dość osobliwy wygląd.
Magia w wersji Ultimate od HONORA
HONOR Magic 5 Ultimate Edition sporą część podzespołów dzieli ze swoimi niżej lokowanymi braćmi – modelami Magic 5 i Magic 5 Pro. W środku pracuje więc flagowy Snapdragon 8 Gen 2, a na front trafił 6,81-calowy wyświetlacz OLED LTPO z częstotliwością odświeżania o wartości 120 Hz. W tym miejscu Magic 5 Ultimate Edition wyróżnia się zastosowaniem z przodu nanoceramicznego zakrzywionego szkła, dzięki któremu jest on 10-krotnie bardziej wytrzymały niż rozwiązania w „słabszych” modelach w linii.
Na każdą stronę urządzenia trafił ten sam zestaw aparatów, tj. 12 Mpix kamera do selfie z sensorem 3D do bezpiecznego odblokowywania urządzenia twarzą na przód oraz potrójna kombinacja głównego aparatu, ultraszerokokątnego i peryskopowego (każdy o rozdzielczości 50 Mpix) na tył.
Zamiast jednak postawić na wysepkę w kolorze obudowy i na planie koła, Magic 5 Ultimate otrzymał… ośmiokątny kształt z zakrzywionym szkłem (a przynajmniej na takie wygląda) i ramką w kolorze złota. Dodatkowo na skórzanych pleckach, dostępnych w pomarańczowym lub czarnym kolorze, pojawiło się delikatne wybrzuszenie. Na moje oko całość wygląda trochę jak lizak z aparatami. Jedno jest pewne – ciężko będzie pomylić to urządzenie z jakimkolwiek innym.
Bateria nowej generacji
Ciekawe jest również to, co skrywa się za pleckami. Pomimo takich samych wymiarów jak wcześniej zapowiedziane modele, HONOR Magic 5 Ultimate Edition oferuje większą baterię. Jak to możliwe? Chiński producent zastosował tutaj technologię akumulatora z krzemowo-węglową anodą, dzięki czemu zachowując ten sam rozmiar ogniwo oferuje pojemność większą o 12,8% (5450 mAh)
Smartfon można już zamawiać w Chinach, a jedyny wariant 16 GB RAM + 512 GB miejsca na dane wyceniono na 6699 juanów (~4275 złotych). Wersja w ozdobnym pudełku z dedykowanym etui Mont Blanc kosztuje 7499 juanów (~4785 złotych). Największą wadą Magic 5 Ultimate pozostaje jednak fakt, że nie pojawi się w oficjalnej polskiej dystrybucji – a szkoda.