dzieci dziecko children laptop
(fot. Max Fischer / Pexels)

Czy każdy uczeń 4. klasy dostanie laptop za darmo? Nie ma już wątpliwości

W styczniu polski rząd poinformował, że począwszy od roku szkolnego 2023/2024 każdy uczeń, rozpoczynający czwartą klasę szkoły podstawowej, otrzyma laptop. Niedługo po tym ogłoszeniu pojawiły się wątpliwości związane m.in. z handlem sprzętem otrzymanym od państwa, a także tym, czy darmowe komputery otrzymają również uczniowie szkół niepublicznych.

Laptop dla każdego czwartoklasisty

Pod koniec stycznia 2023 roku premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od przyszłego roku szkolnego każdy uczeń, który rozpocznie czwartą klasę w szkole podstawowej, otrzyma za darmo laptop, który będzie mógł używać przez kolejne lata nauki. Prezes Rady Ministrów zaznaczył wówczas, że taka inicjatywa stanowi jeden z elementów wsparcia transformacji cyfrowej w kraju. Morawiecki powiedział, że czas ostatecznie wprowadzić polską szkołę w XXI wiek i przenieść system nauczania naszych dzieci na jak najwyższy poziom oraz że nasze dzieci i nasza młodzież muszą mieć kompetencje cyfrowe, żeby sprawnie poruszać się w dzisiejszym świecie. Na realizację tego projektu rząd ma przeznaczyć około 760 mln złotych, a w tym roku skorzysta z niego 370 tysięcy uczniów.

laptop dzieci
(fot. Gustavo Fring / Pexels)

Tuż po ogłoszeniu niniejszego projektu pojawiły się pierwsze wątpliwości. Pierwsza z nich dotyczyła tego, czy uczniowie po zakończeniu nauki w szkole podstawowej będą musieli oddać sprzęt, który otrzymali od państwa. Wątpliwości te rozwiał jednak Janusz Cieszyński, Pełnomocnik Rządu ds. Cyberbezpieczeństwa, który poinformował, że laptopy mają docelowo zostać przekazane na własność uczniów. Ten sam minister odpowiedział również nieco później na pytania dziennikarzy dotyczące tego, czy przedsiębiorczy 4-klasista będzie mógł sprzedać swojego laptopa. Cieszyński zapowiedział wówczas, że zostaną wprowadzone rozwiązania uniemożliwiające takie praktyki.

Komputery nie dla wszystkich?

Warto dodać, że już od jakiegoś czasu znamy wymagania dotyczące laptopów, które mają zostać przekazane uczniom. Z dokumentów opublikowanych przez Centrum Obsługi Administracji Rządowej dowiedzieliśmy się, że komputery będą musiały oferować między innymi: 8 GB RAM (z możliwością rozbudowy do 16 GB), ekran o rozdzielczości Full HD, dysk SSD o pojemności co najmniej 256 GB, Bluetooth 5.0, a także USB typu C. Ponadto laptopy mają zostać dostarczone wraz z zainstalowanym systemem operacyjnym oraz 36-miesięczną gwarancją.

Oprócz wymienionych przeze mnie wyżej wątpliwości dotyczących zapowiedzi rządu pojawiła się jeszcze jedna sprawa, na którą uwagę zwrócili posłowie Porozumienia, którzy chcieli się dowiedzieć, czy placówki niepubliczne i uczniowie szkół prywatnych również otrzymają darmowy sprzęt od państwa.

Odpowiedzi na to pytanie parlamentarzystów udzielił Paweł Lewandowski, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Portal TVN24 informuje, że w odpowiedzi znalazło się m.in. zapewnienie, że laptopy otrzymają wszyscy czwartoklasiści, niezależnie od tego, czy uczęszczają oni do placówek publicznych, czy też niepublicznych. Podsekretarz Stanu wyjaśnił także, że na dokładnie takich samych zasadach sprzęt otrzymają dzieci z Ukrainy, które podjęły naukę w polskich szkołach i w roku szkolnym 2023/2024 rozpoczną 4 klasę.

Nie różnicujemy więc uczniów ze względu na narodowość, a szacowanie liczby uczniów na potrzeby objęcia wsparciem w ramach inwestycji C2.1.2. Krajowego Planu Odbudowy uwzględnia uczniów-cudzoziemców będących w polskim systemie oświaty. Paweł Lewandowski