Aplikacja mObywatel jest coraz bardziej popularna wśród Polaków. Co jakiś czas odpowiedzialny za nią resort wprowadza nowe, przydatne dla użytkowników funkcje, dzięki którym mogą przechowywać coraz więcej dokumentów w tym programie. Minister Andruszkiewicz podał termin, kiedy elektroniczna wersja dowodu osobistego zacznie być tak samo ważna jak tradycyjna, fizyczna.
Duża popularność rządowej aplikacji
Niespełna miesiąc temu z okazji 5. rocznicy dostępności aplikacji Cyfryzacja KPRM poinformowała, że mObywatel jest zainstalowany na smartfonie już co czwartego mieszkańca Polski – liczba aktywnych użytkowników aplikacji to ponad 8 milionów. Program może też pochwalić się ponad 9 mln pobrań. Kolejnych użytkowników z pewnością przyciąga fakt, że regularnie jest on wzbogacany o nowe funkcje.
Niedawno do mObywatela trafiła mLegitymacja emeryta i rencisty i od 1 stycznia 2023 roku jest to podstawowy sposób wydawania nowych legitymacji. ZUS poinformował, że emeryci lub renciści, którzy chcą otrzymać tradycyjną legitymację w formie karty, muszą złożyć w tej sprawie wniosek.
W jakich sytuacjach mObywatel może zastąpić tradycyjny dowód osobisty?
Wiele osób twierdzi, że mObywatel = dowód osobisty i w niektórych sytuacjach rzeczywiście tak jest. Na stronie gov.pl znajduje się lista sytuacji i miejsc, w których rządowa aplikacja już w tym momencie może zastąpić tradycyjny dokument. Są to:
- wybory powszechne,
- publiczna i prywatna służba zdrowia, aczkolwiek w drugim przypadku w umowie z przychodnią i regulaminie rejestracji może być zastrzeżone, że honorowany jest tylko fizyczny dowód osobisty,
- zakup alkoholu,
- apteka,
- kontrola drogowa i policji,
- Poczta Polska (z wyjątkiem realizacji operacji finansowych),
- kontrola biletów podczas podróży koleją w Polsce,
- hotel, hostel, schronisko.
Warto pamiętać, że nadal jest wiele miejsc, w których nie możemy skorzystać z mObywatela. Są to na przykład: wizyta u notariusza, przekraczanie granicy, odbiór paszportu/dowodu osobistego, usługi telekomunikacyjne, sąd, a także odbiór odholowanego pojazdu.
Zrównanie dokumentów elektronicznych z tradycyjnymi. Kiedy?
Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w KPRM powiedział w rozmowie z PAP, że już niedługo szykuje się prawdziwa rewolucja i wszędzie tam, gdzie będziemy musieli pokazać dowód tożsamości, będziemy mogli posłużyć się mObywatelem. Andruszkiewicz poinformował, że obecnie ustawa o zrównaniu dokumentu elektronicznego z jego plastikowym odpowiednikiem jest na etapie Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Minister wspomniał również, kiedy projekt ustawy może trafić do Sejmu. Według niego uda się wejść do parlamentu z projektem w drugim kwartale tego roku. Liczę na szybkie uchwalenie. Raczej ten projekt nie powinien budzić żadnych emocji pomiędzy parlamentarzystami – powiedział Andruszkiewicz.
Możliwe, że w już w tegoroczne wakacje Polacy będą mogli cieszyć się nowymi rozwiązaniami i do urzędu, notariusza czy banku będzie można pójść wyłącznie ze smartfonem. Warto dodać, że mObywatel zastąpi dowód osobisty tylko na terenie Polski. Niestety, aplikacja nie wystarczy podczas przekraczania granicy – w takich sytuacjach nadal trzeba będzie korzystać z tradycyjnych dokumentów, aczkolwiek równocześnie trwają prace nad dodaniem do mObywatela paszportu i zrównaniem ważności cyfrowej wersji z fizyczną.