Jeszcze kilka lat temu prawdziwą zbrodnią było nagranie wideo pionowo. Spróbowałbyś człowieku wrzucić taki klip na YouTube. W komentarzach śmiech i politowanie. Teraz? Nikomu nie robi to różnicy. TikTokowi czasem robi – dlatego testuje „nowy” sposób odtwarzania filmów.
Tryb pełnoekranowy w TikToku
Nieliczni mogą korzystać już z nowego, testowego trybu wyświetlania filmów na TikToku. Wybrana grupa użytkowników może teraz zobaczyć przycisk „pełny ekran” przy filmach nagranych horyzontalnie lub w formacie 1:1. Po kliknięciu przycisku aplikacja przełączy się na tryb pełnoekranowy, wykorzystując całą powierzchnię ekranu lub przynajmniej większą jego część.
To o tyle ciekawe, że choć TikTok nigdy nie blokował możliwości publikowania filmów 4:3, 16:9 i innych, w których „jest szerzej niż wyżej”, to nie było możliwości wygodnego oglądania ich na pełnym ekranie.
Najpewniej, jeśli testy przebiegną pomyślnie, będziemy mogli spodziewać się wdrożenia tego rozwiązania także globalnie.
TikTok, który wypiera YouTube’a
Wydaje się, że firma kolejny raz uderza w ten sposób w YouTube, gdzie format wideo w układzie portretowym dopiero niedawno się rozwinął, za pomocą Shortów. Amerykańska usługa streamingu filmów od zarania dziejów umożliwiała udostępnianie długich nagrań, w przeciwieństwie do TikToka. Chińczycy „wpadli” na taki pomysł dopiero niedawno, wydłużając górny limit czasowy dla materiałów wideo do 10 minut.
Ciekawe, w jaki sposób użytkownicy TikToka będą zapatrywać się na nową opcję oglądania treści. Co prawda pionowy format wideo nie jest żadną świętością, a z pewnością mniejszą niż dawno zlikwidowany wymóg publikowania kwadratowych zdjęć na Instagramie, ale wszyscy dobrze wiemy, że przyzwyczajenie to ważny element obsługi aplikacji.
Wprowadzono niepoprawny url do wpisu z oiot.pl, poprawny format powinien wyglądać tak: „https://oiot.pl/facebok-messenger-grupowe-efekty-ar/”.