Jeśli w Twoim garażu stoi Tesla Model S lub X, to możliwe, że teraz masz również nową konsolę do gier z obsługą Steama. Co więcej, najnowsza aktualizacja wprowadza zmianę oczekiwaną przez wielu użytkowników Apple Music.
Integracja z platformą Steam
Możliwość grania w elektrycznych samochodach firmy Elona Muska dostępna jest już od dłuższego czasu. Warto jednak odnotować, że dotychczas mieliśmy dostęp do prostych gier, które równie dobrze zadziałałyby na tanich smartfonach. Teraz jednak się to zmienia.
W najnowszej aktualizacji oprogramowania, która określana jest świąteczną, Tesla zdecydowała się wejść na zupełnie inny poziom „samochodowego gamingu”. Otóż najnowsza wersja oprogramowania wprowadza integrację z platformą Steam.
Wypada tutaj zaznaczyć, że nie chodzi o streaming, ale o uruchamianie gier bezpośrednio w samochodzie. Możliwe jest to dzięki zastosowaniu układów graficznych AMD RDNA 2, a więc technologii stojącej za PlayStation 5. Wysoka moc obliczeniowa pozwala uruchomić rozbudowane gry w dobrej jakości graficznej.
Tesla udostępniła materiał promocyjny, na którym możemy zobaczyć, że możliwe będzie uruchomienie chociażby gry Cyberpunk 2077. Oczywiście grać będziemy mogli na postoju – np. podczas uzupełniania energii na ładowarce. Ze względów bezpieczeństwa funkcja raczej nie będzie dostępna podczas jazdy samochodem.
Niestety, nie wszyscy użytkownicy skorzystają z możliwości uruchomienia rozbudowanych gier ze Steama. Tesla wspomina, że rozwiązanie dostępne jest dla nowego Modelu S i X. Chodzi o znacząco odświeżone wersje tych elektryków, które zadebiutowały w zeszłym roku.
Wygodny dostęp do Apple Music
Tesla oficjalnie nie wspiera Android Auto i Apple CarPlay, a zatem kierowcom muszą wystarczyć aplikacje dostępne w samym samochodzie. Dotychczas na liście aplikacji muzycznych nie mieliśmy Apple Music, więc jedynym sposobem na słuchanie muzyki było zwykłe podłączenie smartfona przez Bluetooth.
Na szczęście właśnie się to zmienia. Do już dostępnej aplikacji Spotify dołącza natywne wsparcie Apple Music. Wyczekiwana zmiana wprowadzana jest w tej samej aktualizacji, która przynosi obsługę gier ze Steama.
Jak już przyzwyczaiła nas Tesla, aktualizacja systemu infotainment jest udostępniana w formie OTA, a więc najnowsze oprogramowanie można zainstalować nawet bez opuszczania garażu.
Honda wprowadza aplikacje Google
Japończycy pochwalili się, że Accord będzie pierwszym samochodem z wbudowanymi usługami Google – Mapy Google, Asystent Google i sklep Google Play. Firma w oficjalnym komunikacie nie wspomina nic o Android Automotive, ale prawdopodobnie mamy do czynienia właśnie z tym oprogramowaniem. Tym bardziej, że jego wprowadzenie zapowiadały już wcześniejsze informacje.
Szkoda tylko, że Hondy Accord nie kupimy w Polsce – najnowsza generacja tego modelu nie jest u nas sprzedawana. Wypada jednak zauważyć, że wkrótce usługi Google powinny pojawić się również w innych samochodach japońskiego producenta, które są u nas dostępne – np. Civic.
