Czy zdarzyło wam się kiedyś, że pilnie potrzebowaliście coś kupić, a budżet na koncie nie do końca się „spinał”? A może nie mieliście ochoty za coś płacić w danym momencie i z chęcią przerzucilibyście płatność na później. Z PKO BP już wkrótce będzie to bardzo proste.
Po co płacić dziś, jak można za miesiąc?
PKO Bank Polski słucha swoich klientów. To w odpowiedzi na ich prośby, oraz rosnące zainteresowanie zakupami w formule „kup teraz, zapłać później” została wprowadzona usługa „PKO Płacę później”. Dzięki niej uprawnieni klienci banku będą mogli robić zakupy w ramach określonego limitu i w ciągu 30 dni dokonać spłaty całego „długu”. Zapominalscy nie będą musieli się zbytnio martwić – pieniądze będą pobierane automatycznie z rachunku w PKO BP.
Wprowadzenie przez PKO Bank Polski rozwiązania z zakresu płatności odroczonych „PKO Płacę później” jest kolejnym krokiem w cyfrowym rozwoju naszej oferty i spełnieniem oczekiwań klientów, którzy cenią sobie wygodę oraz intuicyjną dostępność produktów i usług bankowych. […] To bardzo użyteczne rozwiązanie, dzięki któremu można zrobić zakupy i jednocześnie nie obciążać swojego domowego budżetu, dopóki nie zyska się pewności, że zamówienie spełnia oczekiwania. Jednocześnie PKO Bank Polski jako największy bank w Polsce i lider innowacyjnych rozwiązań, wpisując się w światowe trendy rynku e-commerce, wyznacza tu standardy rynkowe – jest pierwszym bankiem w Polsce oferującym takie własne rozwiązanie i jednym z nielicznych na świecie z ofertą typu „buy now, pay later”. Paweł Gruza, Wiceprezes Zarządu PKO Banku Polskiego
Z usługi skorzystają wszyscy klienci banku, choć proces udostępniania będzie przebiegał etapowo. Dostęp do rozwiązania uzyskają wszystkie sklepy stacjonarne w Polsce i na świecie akceptujące BLIK oraz sklepy internetowe, gdzie możliwa jest opcja „Płacę z iPKO”.
Jak skorzystać z nowej usługi PKO BP?
Aktywacja usługi jest bardzo prosta. W serwisie internetowym iPKO lub aplikacji mobilnej IKO pojawi się odpowiednia zakładka umożliwiająca aktywację. Wszystkie pola będą uzupełniane automatycznie – Wam pozostanie tylko zaakceptować zgody, złożyć wniosek i potwierdzić cały proces. Możliwa jest również aktywacja poprzez infolinię oraz w dowolnym oddziale banku.
Minimalna kwota zakupu wynosi 50 złotych. Przyznany limit będzie zależał od zdolności kredytowej klienta i maksymalnie wynosi on na ten moment 1000 złotych. Na dobry początek ci, którzy uzyskali już dostęp do funkcji, mogą odroczyć spłatę transakcji na 30 dni – bez żadnych dodatkowych kosztów.
Jak zapłacić za pomocą nowej usługi? W przypadku sklepu internetowego należy wybrać płatność BLIKiem lub „Płacę z iPKO” oraz kliknąć w kafelek „PKO Płacę później”. W sklepie stacjonarnym jest jeszcze prościej, potwierdzając transakcję BLIK na smartfonie należy w aplikacji IKO zatwierdzić „PKO Płacę później”.
Musicie jednak pilnować swojego rachunku w PKO BP. Choć spłaty można dokonać samodzielnie lub poczekać na automatyczne rozliczenie, w przypadku niespłacenia transakcji w ciągu 30 dni, jest ona zamieniana na tzw. zadłużenie przeterminowane. Dostęp do usługi zostaje wtedy zablokowany a bank nalicza odsetki ustawowe za opóźnienie. Całą wykorzystaną kwotę, transakcje do spłaty oraz ich listę będzie można sprawdzić w serwisie iPKO oraz w aplikacji IKO.
W przyszłości w usłudze pojawi się możliwość rozkładania transakcji na raty. Oprocentowanie ma być konkurencyjne w porównaniu z innymi usługami, a informacja o kosztach będzie przekazywana klientowi w sposób klarowny, dzięki czemu decyzja podejmowana przez użytkownika będzie w pełni świadoma.
PKO BP dołącza zatem do grona firm takich jak Twisto, PayPo czy Allegro, które oferują płatności odroczone. Widocznie Polacy polubili możliwość kupienia czegoś i zapłacenia za produkt lub usługę w najdogodniejszym dla nich momencie (pod warunkiem że mieści się on w okienku 30 dni od daty zakupu).
