Czasami, żeby uczynić urządzenie ciekawszym, wystarczy dorzucić do niego garść diod LED. Na szczęście nowy głośnik bezprzewodowy Hama Shine 2.0 to nie tylko lampki RGB.
Głośnik Bluetooth z kolorową niespodzianką
Pod względem ogólnego wyglądu Hama Shine 2.0 nie wyróżnia się zbytnio z tłumu. To średniej wielkości (19,5 cm x 9,5 cm x 9,6 cm) głośnik bezprzewodowy o zaoblonym kształcie, którym sterujemy za pomocą gumowych guzików na górze obudowy. O mobilności urządzenia świadczą materiałowy uchwyt do przenoszenia, odporność na wodę, pył i kurz na poziomie IPX4 oraz nieduża (jak na gabaryty) masa głośnika, wynosząca 700 gramów. Bryła urządzenia skrywa w sobie jednak coś jeszcze.
Pod guzikami znajduje się szeroki pierścień wypełniony diodami LED. Te potrafią pracować w 5 predefiniowanych trybach. Jeżeli więc lubicie patrzeć na ruchome światełka podczas słuchania muzyki lub szukacie dynamicznego źródła światła z opcją odtwarzania muzyki, może to być sprzęt dla Was.
Hama Shine 2.0 – świeci i gra
Oczywiście funkcja dodatkowej iluminacji to nie jedyne, co urządzenie ma do zaoferowania. Pochylając się nad jego specyfikacją, warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Po pierwsze sprzęt oferuje 30 watów mocy, dzięki czemu sprawdzi się nie tylko w pomieszczeniu, ale też w większym plenerze. Jeżeli jednak będzie Wam brakować niskich tonów, zawsze możecie włączyć tryb Xtra bass. A po sparowaniu z drugim głośnikiem do dyspozycji użytkowników trafia zestaw audio o mocy 60 watów i prawdziwym stereo.
Po drugie akumulator o pojemności 2000 mAh powinien zapewnić 12 godzin nieprzerwanej pracy. Po trzecie sprzęt naładujecie od zera do pełnej pojemności w 3 godziny za pomocą złącza USB-C. Hama Shine 2.0 potrafi pracować zarówno w wersji „po kabelku” jack 3,5 mm, jak również korzystając z komunikacji bezprzewodowej Bluetooth w wersji 5.0.
Sprzęt trafi wkrótce do sprzedaży zarówno w sklepach RTV, jak i na oficjalnej stronie marki Hama w sugerowanej cenie 349 złotych. Do wyboru będą dwa kolory obudowy – czarna oraz biała.