Viaplay, popularna platforma streamingowa, od ubiegłego roku działa na terenie naszego kraju i transmituje m.in. ligi piłkarskie czy europejskie puchary. Użytkownicy regularnie jednak skarżą się na bardzo słabe działanie i brak możliwości oglądania. Po kolejnej wpadce serwis zaproponował rabat dla swoich klientów.
Problemy z Viaplay
Viaplay na terenie naszego kraju działa na pełną skalę od sezonu piłkarskiego 2021/2022. Na początku w swojej ofercie, oprócz seriali, filmów i dokumentów, miało m.in. Bundesligę czy Ligę Europy oraz Ligę Konferencji Europy – europejskie puchary w piłce nożnej, które są zapleczem dla Ligi Mistrzów. Podczas hitów, takich jak np. Der Klassiker, klienci doświadczyli sporych problemów i nie mogli oglądać w spokoju rozgrywek. Transmisja była przerywana, jakość spadała do skandalicznego poziomu, a opóźnienie względem np. angielskiej telewizji nieraz wynosiło nawet dwie minuty, co przy wydarzeniach sportowych na żywo jest niedopuszczalne.
Sytuacja zaczęła powtarzać się przy większości ważniejszych wydarzeń, a Viaplay nie zdecydowało się na podjęcie kroków, które miałyby pomóc klientom. Ci z miesiąca na miesiąc byli coraz bardziej sfrustrowani i nic w tym dziwnego – w końcu płacili za usługę 34 złote miesięcznie, a nie mogli z niej korzystać w pełni.
O starszych osobach, które nagle zostały pozbawione możliwości oglądania ulubionych wydarzeń, gdyż nie mają internetu, nawet nie trzeba wspominać. Viaplay nie oferuje kanałów telewizyjnych, więc tacy ludzie nie dostali żadnej opcji obejrzenia np. spotkań Lewandowskiego w Bayernie (w ubiegłym sezonie). Ostatnio pisaliśmy o kolejnych problemach i przeprosinach ze strony firmy.
Początek sezonu 2022/2023 przelał czarę goryczy
Platforma nie wyciągnęła żadnych wniosków z ubiegłego sezonu, a do tego pozyskała prawa do pokazywania Premier League w naszym kraju. To najpopularniejsza liga piłkarska na świecie, więc wielu kibiców chciało legalnie oglądać mecze. Zamiast tego już w pierwszej kolejce musieli zaprzyjaźnić się z napisem Coś poszło nie tak. Wystąpił nieznany błąd.
Powracający błąd podczas multiligi z Premier League (jednocześnie pokazywano pięć spotkań z tych rozgrywek) sprawił, że czara goryczy się przelała. Klienci Viaplay zaczęli masowo zgłaszać platformę do UOKiK i na dobrą sprawę, to trudno się im dziwić. Za wyjątkiem PR-owych oświadczeń ze strony firmy, nie padły żadne większe wyjaśnienia, ale w ostatnich dniach użytkownicy usługi zaczęli informować, że w ramach rekompensaty zaproponowano im 25% rabatu na kolejny okres.
Prosimy każdego z subskrybentów Viaplay, który doświadczył jakichkolwiek problemów, aby zawsze kontaktował się bezpośrednio z naszym działem obsługi klienta. Przyczyny występowania problemów z dostępem do platformy są różnorodne i uzależnione od konkretnych przypadków. Każde zgłoszenie przesłane przez naszych klientów jest rozpatrywane indywidualnie i w uzasadnionych sytuacjach oferujemy naszym subskrybentom odpowiednią rekompensatę.Biuro Prasowe Viaplay
Czy to skargi na firmę do UOKiK sprawiły, że platforma zdecydowała się udzielić klientom 25% rabatu na kolejny okres? Tego nie wiemy, ale jednocześnie chyba każdy zdaje sobie sprawę, że jeżeli nie naprawi jakości swoich usług, to sytuacja będzie się powtarzać, a sezon sportowy dopiero zaczyna się rozkręcać i największe hity przed nami.
Na koniec warto jeszcze dodać, że od marca 2023 roku cena wzrośnie z 34 złotych na aż 55 złotych za miesiąc.