Jeśli korzystasz z mPay, musisz przygotować się na kilka zmian, dotyczących warunków użytkowania aplikacji. Wszystko za sprawą nowego regulaminu oraz tabeli opłat i prowizji, opublikowanym przez firmę. Jaka będzie największa zmiana? Teraz zapłacimy między innymi za podpięcie karty do aplikacji. Jest jednak sposób, by uniknąć tej opłaty. mPay zapowiedział też wprowadzenie nowych usług.
Co to mPay?
To aplikacja do płatności mobilnych, w której możemy kupić między innymi: bilety autostradowe, bilety komunikacji miejskiej, doładowania do telefonu na kartę, bilety na pociąg, bilety na różne wydarzenia sportowe, a także opłacić postój w strefie płatnego parkowania.
W aplikacji płaci się za pomocą połączonej z nią karty płatniczej, BLIK-iem lub szybkim przelewem.
Nowe opłaty – kiedy i ile?
Nowy cennik, zapowiedziany przez mPay, ma zacząć obowiązywać od 1 września 2022 roku. Największą zmianą, w porównaniu z obowiązującymi zasadami, jest zupełnie nowa opłata, którą wprowadza operator.
Będzie to opłata za bardzo popularną wśród użytkowników usługę. Jak wynika z nowej tabeli opłat i prowizji, od września zapłacimy za Przechowywanie danych karty płatniczej Użytkownika w Systemie. Za każdy miesiąc, w którym wykonamy przynajmniej jedną transakcję, zapłacimy dodatkowe 2 złote. Taką samą opłatę dodatkową poniosą użytkownicy za aktywną integrację Konta z Walletem Masterpass od Mastercard.
W obu przypadkach tej opłaty będzie można jednak uniknąć i jest na to prosty sposób – wystarczy wydać w ciągu miesiąca 500 złotych za pomocą aplikacji mPay. W regulaminie znajdziemy również informację, że w przypadku opłaty za przechowywanie danych karty płatniczej, nie będzie ona naliczana, gdy karta została wydana przez mPay lub we współpracy z partnerem oraz jeśli zasilimy za pomocą tej karty płatniczej mRachunek kwotą co najmniej 50 złotych.
Nadal pobierana będzie prowizja za zasilanie konta przelewem pay by link, kartą lub przez BLIK. Zmieni się jednak wysokość pobieranej prowizji. Dla klientów, którzy korzystają z usług w wersji standard, prowizja wyniesie 3,5% (do tej pory było to 2%). Użytkownicy premium będą płacić prowizję w wysokości 1,75%.
Zarówno w wersji standard, jak i premium aplikacji, nadal bezpłatne pozostanie zasilenie mRachunku za pomocą przelewu bankowego.
Zmiany również w wersji premium
Od 1. września korzystanie z wersji premium aplikacji będzie bezpłatne dla osób, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy dokonały chociaż jednej transakcji za pomocą aplikacji.
Jeśli nie spełnimy tego warunku, będziemy musieli zapłacić za wersję premium 4,99 złotych miesięcznie. Do wprowadzenia nowego cennika koszt wersji premium wynosił 1,99 złotych miesięcznie lub 11,99 złotych rocznie.
Najważniejszą różnicą między kontem standard oraz premium w aplikacji mPay jest wysokości pobieranych przez operatora prowizji. Oprócz tego wersja premium ma być od 1 września pozbawiona reklam. Dodatkowo aplikacja oferuje użytkownikom premium usługę „znajdź samochód”.
Nowa usługa mPay
Przy okazji wprowadzenia zmian w cenniku, mPay zapowiedział też wejście w życie nowej usługi. Użytkownicy będą mieć możliwość zasilenia konta za pomocą inicjowania płatności z rachunku bankowego. Zasilenie konta w ten sposób będzie objęte prowizją, która wyniesie odpowiednio 2% dla klientów standardowych oraz 1% klientów premium.
Nie wiadomo jednak na razie kiedy nowa funkcja zostanie udostępniona – mPay nie podał jeszcze konkretnej daty.