Samsung przygotowuje nowy model tabletu, skierowanego do mniej wymagających użytkowników. Galaxy Tab A7 2022 może wykorzystywać wiele elementów ze swojego poprzednika, który ma już dwa lata na karku. A to raczej niedobrze.
Powrót do przeszłości
Jeszcze nie wszystkie szczegóły dotyczące tabletu Samsung Galaxy Tab A7 2022 są jasne, ale to, co już nieoficjalnie wiemy, nie napawa nas optymizmem. W gruncie rzeczy, producent najwyraźniej użyje tych samych podzespołów, by złożyć model bardzo zbliżony do urządzenia debiutującego dwa lata temu.
Oczywiście nie ma co wydawać żadnych wyroków, dopóki zgromadzone informacje się nie potwierdzą. Jednak dotychczasowe doniesienia po prostu utrudniają pozostawanie pozytywnie nastawionym.
Nowy tablet z serii Galaxy Tab A ma zostać wyposażony w 10,4-calowy ekran LCD wyświetlający obraz w rozdzielczości 1200 x 2000 pikseli, pojedynczy aparat główny 8 Mpix oraz 5-megapikselowy aparat przedni. Sprzęt ma zasilać bateria o pojemności 7040 mAh. Wszystko to widzieliśmy już w Galaxy Tab A7 2020, więc nowy model wygląda po prostu na „powtórkę z rozrywki”. Producenci dość często decydują się na podobne zagrania, zwłaszcza w wypadku tańszych urządzeń, od których niemal nigdy nie wymaga się zgodności z najnowszymi trendami.
Jedyną większą zmianą względem tabletu sprzed dwóch lat, będzie inny procesor. Snapdragona 662 ma zastąpić układ UNISOC T618 (2,0 GHz; 12 nm), co przez niektórych może zostać odebrane jako downgrade.
Spodziewana cena Galaxy Tab A7 2022
Z perspektywy powracającego klienta nie ma żadnej sensownej przyczyny, dla której miałby on zmieniać starszy tablet na nowszy. Zmiany w specyfikacji w porównaniu z poprzednim modelem są symboliczne. Wydawałoby się, że obecnie 4 GB RAM to dobry standard, jeśli chodzi o wyposażanie urządzeń mobilnych w pamięć tymczasową. Hm, najwyraźniej nie wszędzie. Do tego Galaxy Tab A7 2022 ma dostać 32 GB pamięci wewnętrznej, co jest chyba jeszcze bardziej kiepską reklamą.
Jedyne, co może uratować nowy tablet Samsunga, to cena. Źródła sugerują, że ma on kosztować 199 euro (~950 złotych). Pytanie, czy za blisko tysiaka nie da się dostać lepszego urządzenia? Oczywiście, że się da – nawet Samsung ma w swojej ofercie lepsze propozycje w tej cenie. Dlatego lepiej, żeby nowy Galaxy Tab A7 kosztował mniej. W przeciwnym wypadku, informacja o jego premierze odbije się kompletnie bez echa.