Najwidoczniej nic nie może wiecznie trwać. Rynek komputerów, po zauważonych wzrostach, zaliczył właśnie gorsze wyniki. Należy mieć na uwadze, że spadki są naprawdę spore.
Duże spadki w drugim kwartale 2022 roku
Miniony, 2021 rok był naprawdę dobry dla producentów komputerów osobistych. Na początku styczna dowiedzieliśmy się, że rynek komputerów rok do roku odnotował wzrost na poziomie 14,6%, co przełożyło się na dostawy na poziomie 341 mln sztuk. Trzeba przyznać, że wyglądało to całkiem imponująco.
Wówczas już analitycy twierdzili, że takie wzrosty raczej nie utrzymają się długo. Spekulowano, że czeka nas stagnacja lub minimalne spadki. Cóż, przewidywania się nie sprawdziły – obecnie mamy bowiem do czynienia z dużymi spadkami. Warto wspomnieć, że już dane obejmujące pierwszy kwartał 2022 roku nie wyglądały zbyt optymistycznie.
Z raportu opublikowanego przez firmę Gartner wynika, że globalny rynek komputerów w drugim kwartale 2022 roku odnotował największy spadek od 10 lat. Co ciekawe, jeszcze nie tak dawno mogliśmy usłyszeć o największym wzroście od 10 lat. Zarówno teraz, jak i przy wzrostach, wpływ na wyniki miało wiele czynników zewnętrznych, niezbyt powiązanych z jakąkolwiek rewolucją w technologii na rynku komputerów czy stagnacją w rozwoju.
Gartner zauważa, że globalne dostawy spadły o 12,6% rok do roku, a w regionie EMEA spadki wyniosły aż 18%. Przełożyło się to na liczbę wysyłek na poziomie 72 mln sztuk. Jak przed chwilą wspomniałem, wina niekoniecznie leży po stronie samych komputerów – obecne problemy wynikają m.in. z wyzwań geopolitycznych, gospodarczych i tych związanych z łańcuchami dostaw.
Spadek, który zaobserwowaliśmy w pierwszym kwartale 2022 roku, przyspieszył w drugim kwartale. Wynika on z trwającej niestabilności geopolitycznej, która spowodowana jest rosyjską inwazją na Ukrainę, presją inflacyjną na wydatki i gwałtownym spadkiem popytu na Chromebooki.Mikako Kitagawa. dyrektor ds. badań w firmie Gartner
Rynek komputerów w drugim kwartale 2022 roku – tracą także najwięksi producenci
Pierwsza trójka największych producentów – Lenovo, HP i Dell – musi pogodzić się ze sporymi spadkami. Wynoszą one odpowiednio 12,5, 27,5 i 5,2% rok do roku. W przypadku HP znacznie gorszy wynik rok do roku spowodowany jest przede wszystkim niższym zainteresowaniem Chromebookami.
Co ciekawe, Apple, które zajmuje czwartą pozycję, może pochwalić się wzrostem dostaw o 9,3%. Najwidoczniej firma Tima Cooka dość dobrze radzi sobie z problemami związanymi z łańcuchem dostaw, a do tego nowe Maki z autorskimi układami okazały się strzałem w dziesiątkę.
Wypada jeszcze wspomnieć, że rynek komputerów raczej nie powróci do świetnych wyników z 2021 roku. Producenci muszą bowiem pokonać wiele problemów, a dodatkowo sytuacja na świecie z pewnością nie sprzyja wysokiej sprzedaży.