Jest dziedzina, w której producenci smartfonów z Androidem wciąż starają się dorównać Apple, a mianowicie – wrażenie płynności obsługi systemu. Wielu użytkowników iPhone’ów dałoby sobie rękę uciąć, że iOS działa szybciej od dowolnego Androida. I wiecie co? Pewnie do tej pory już by nie mieli tej ręki.
Dlaczego iPhone’y wciąż są uważane za szybsze?
Opinia iPhone’ów jako smartfonów nadrzędnych względem urządzeń na Androidzie jest wciąż żywa. Powodów takiego stanu jest wiele, ale jednym z nich mogą być bardzo dobre wrażenia z użytkowania telefonów z logo nadgryzionego jabłka. W interfejsie wszystko jest takie kolorowe, płynne i ładne! Apple od lat konsekwentnie inwestuje znaczne środki na pracę osób, które czynią takim system iOS.
Co ciekawe, wcale nie musi się to wiązać z szybszym działaniem iPhone’ów. Część operacji wykonywanych przez smartfony Apple może być zakańczana w późniejszym czasie niż w wypadku takich samych działań na topowych smartfonach z Androidem. Wystarczy jednak, że animacje interfejsu będą złożone z większej liczby klatek, a wrażenie płynności i szybkości smartfona jednoznacznie wskaże na iPhone’a jako na szybszego.
Mając to w pamięci, nie dziwi mnie wcale, że Samsung chce popracować nieco nad ulepszeniami wizualnymi. Choć One UI, czyli oficjalna nakładka systemowa na Androida od tego producenta, stała się naprawdę estetyczna w ostatnich wydaniach, wciąż jej czegoś brakuje względem iOS-a.
Jasne, można swobodnie dobierać paletę kolorów, wykorzystywaną w domyślnym motywie, a zatem i w głównych elementach systemu. Owszem, mamy nowy wygląd widżetów. Tak, Samsung korzysta z dobrodziejstw języka projektowania Material You z Androida 12. Są jednak drobiazgi, które na pewno można jeszcze ulepszyć.
One UI 5.0 ma być ładniejszy
Kolejna ważna aktualizacja oprogramowania w smartfonach Samsunga to One UI 5.0. Zgodnie z raportem Sammobile, update powinien wykorzystać dobrodziejstwa wyświetlaczy pracujących w wysokich częstotliwościach odświeżania. Samsung pracuje ponoć nad znaczną poprawą szybkości i płynności animacji podczas poruszania się po interfejsie telefonu. Z pewnością przełoży się to na wrażenia podczas codziennego użytkowania. Jak wiadomo, wystarczą dwie lub trzy zacinki przy wykonywaniu podstawowych zadań, a już smartfon może stracić w naszych oczach.
Choć dokładna data premiery One UI 5.0 nie jest jeszcze znana, to nowa wersja nakładki systemowej Samsunga powinna wylądować na pierwszych smartfonach niedługo po udostępnieniu do pobrania nowego Androida 13, czyli zapewne gdzieś w październiku. Pierwsza publiczna beta One UI 4.0 została wydana we wrześniu ubiegłego roku – podobnego planu dystrybucji aktualizacji spodziewamy się także teraz.
Wcale nie pogardziłbym płynniejszymi, przyjemnymi dla oka animacjami systemu w moim Samsungu Galaxy Note 20. Czekam więc!