Sony to nie tylko smartfony, ale również sensory aparatów, wykorzystywane przez pozostałych producentów. Jako solidny dostawca tego typu komponentów, Japończycy ciągle starają się notować postępy, aby zainteresowanie ich produktami nie malało. Sony niebawem zaprezentuje więc nowy, duży czujnik o rozdzielczości 50 Mpix.
Sony IMX800 – wielka matryca do wielkich smartfonów
Pomimo tego, że Sony nie jest liderem rankingów wśród producentów smartfonów, to jego obecność na tym rynku jest wbrew pozorom kluczowa. Mowa oczywiście o podzespołach, w tym przede wszystkim czujnikach aparatów. W tej materii Japończycy mogą czuć się ważnym graczem.
Aby być w ciągłej grze, inżynierowie Sony ciężko pracują nad kolejną generacją sensorów z rodziny IMX. Według Digital Chat Station, nowa jednostka jest już przekazywana producentom do testów. Spekuluje się, że nowy aparat może finalnie wylądować w Xiaomi 12 Ultra, a więc smartfonie mocno nastawionym na fotografię.
Co to oznacza? A no tyle, że nowy produkt Sony będzie topowym podzespołem, który ma realizować najlepsze możliwe ujęcia. Oczywiście nie bez znaczenia pozostanie implementacja nowego sensora przez producentów, ale fundamenty będą naprawdę solidne.
Mówi się, że tym nowym sensorem będzie Sony IMX800, co by potwierdzało, że będziemy mieć do czynienia z najlepszą możliwą technologią. Co więcej, przypuszczenia co do oznaczenia zdaje potwierdzać również specyfikacja.
Mówimy bowiem o 50-megapikselowej jednostce o sporej wielkości wynoszącej 1/1,1 cala. Taki rozmiar sprawia, że będzie to największy sensor w branży, z którym pod względem wielkości może równać się tylko Samsung GN2, który znalazł się w Xiaomi 11 Ultra.
Jeśli przypuszczenia się potwierdzą, to Sony po raz kolejny pokaże swoją siłę. Wszystko wskazuje na to, że jest na co czekać, ale niestety nie wiadomo jak długo. Na chwilę obecną data premiery nowego sensora pozostaje tajemnicą.