Sprzęt komputerowy jest coraz to bardziej rozwijany przez producentów. Nowsze procesory szybciej wykonują zadania, karty graficzne wyświetlają więcej ramek obrazowych na sekundę, a dyski SSD oferują wyższe transfery plików. No właśnie i tu się rodzi problem, że mimo ogromnych prędkości, które umożliwia magistrala PCI-Express 4.0, czasy ładowania niezbyt różnią się od tych na dyskach SSD starszego typu. Na szczęście funkcja umożliwiająca natychmiastowe ładowanie gier DirectStorage znana z konsoli Xbox Series X | S, już niebawem może trafić do komputerów osobistych.
DirectStorage dla komputerów PC. Koniec z długimi ekranami ładowania
Funkcja, a raczej interfejs API DirectStorage została wprowadzona po raz pierwszy do konsol Xbox najnowszej generacji. Półtora roku temu Microsoft zapowiedział, że trafi także na komputery osobiste – i oto jest. Jak działa? Do jej obsługi jest potrzebny przede wszystkim superszybki dysk PCI-Express 4.0 zgodny z protokołem NVM-Express.
Ten dzięki API, bezpośrednio komunikuje się pamięcią operacyjną, ta z kartą graficzną (zamiast z procesorem), a dokładnie z jej pamięcią (VRAM). Następnie procesor graficzny dekompresuje dane, dzięki czemu użytkownicy mogą zauważyć znacznie szybsze różnice w czasach ładowania w grach komputerowych.
Jeśli chodzi zaś o wymagania, to DirectStorage będzie kompatybilne zarówno z systemem Windows 10, jak i Windows 11 – jednak Microsoft zaleca najnowszy, twierdząc, że jest on najlepiej zoptymalizowany pod granie. Oczywistą sprawą jest to, że funkcja nie będzie dostępna ot tak, w każdym tytule. Programiści poszczególnych gier muszą wcześniej zaimplementować obsługę narzędzia, aby użytkownicy mogli korzystać z rozwiązania.
Warto dodać, że z pewnością minie trochę czasu, zanim DirectStorage będzie zupełnym standardem. Deweloperzy mogą sprawdzać wczesne wersje funkcji już od czerwca, natomiast jednymi z pierwszych gier wyposażonych w API Microsoftu będzie Forspoken, którego data premiery została przeniesiona na 11 października br. Dopiero wtedy zobaczymy, czy DirectStorage jest warte zachodu, czyli w jakim stopniu będzie skracać ekrany ładowania.