Xiaomi zakończyło 2021 rok z pompą, ponieważ 28 grudnia zaprezentowało aż trzy modele z topowej serii Xiaomi 12. Od razu pojawiły się pytania, kiedy będą dostępne poza Chinami. Osoby zainteresowane tymi smartfonami muszą uzbroić się w cierpliwość.
Kiedy globalna premiera Xiaomi 12?
To już tradycja, że producent w pierwszej kolejności prezentuje flagowe smartfony w swojej ojczyźnie, a dopiero później wprowadza je na inne rynki. Nie inaczej jest w tym przypadku, aczkolwiek osoby zainteresowane najnowszymi high-ednami chińskiej marki muszą uzbroić się w jeszcze trochę cierpliwości.
Od premiery Mi 11 w Chinach 28 grudnia 2020 roku do globalnego debiutu 8 lutego 2021 roku minęło sześć tygodni. Kolejna generacja zostanie jednak wprowadzona na zagraniczne rynki z nieco większym opóźnieniem – według nieoficjalnych informacji, dopiero pod koniec lutego lub nawet na początku marca 2022 roku.
Jako że informacja ta nie pochodzi bezpośrednio od producenta, teoretycznie można mieć nadzieję na wcześniejszą międzynarodową premierę, lecz w rzeczywistości są na to marne szanse. Nie jest bowiem tajemnicą, że cała branża nieustannie boryka się z niedoborami podzespołów i zapewne właśnie ten czynnik będzie miał decydujący wpływ na tak późny debiut nowych flagowców marki poza Chinami.
Producentowi z pewnością zależy na tym, aby wyprowadzić swoje najnowsze high-endy z Chin jak najszybciej, ale pewnych rzeczy nie jest w stanie „przeskoczyć”. Osoby, które zainteresowały smartfony z serii 12, mają zatem jeszcze kilka długich tygodni, aby dokładnie przemyśleć ewentualny zakup, a jeśli się na niego zdecydują – zabezpieczyć wystarczająco dużo pieniędzy na ich zakup.
Można mieć bowiem pewność, że najnowsze flagowce marki nie będą tanie, choć teoretycznie może być taniej niż w zeszłym roku. Mi 11 kosztował na start w Chinach od 3999 juanów, a w Polsce od 3499 złotych. Cena modelu 12 zaczyna się natomiast w Państwie Środka od 3699 juanów, a 12X od 3199 juanów.
Wpływ na ostateczną cenę ma wiele czynników (w tym kursy walut i podatki), dlatego na tę chwilę trudno przewidzieć, ile najnowsze flagowce chińskiej marki będą kosztowały w Europie i Polsce. Można mieć jednak pewność, że producent przygotuje bardzo atrakcyjną ofertę przedsprzedażową – a to z pewnością przyciągnie klientów, podobnie jak (miejmy nadzieję) atrakcyjne i konkurencyjne ceny.