Przeglądając filmiki wrzucane na TikToka, związane z motoryzacją, Tesla jest dość częstym widokiem. Niewykluczone, że niebawem będzie ich jeszcze więcej, a to za sprawą najnowszej aktualizacji.
Prezent na święta od Elona Muska
Tesla, jako jedna z pierwszych marek samochodowych na świecie, wprowadziła system aktualizacji OTA, dobrze już znany ze smartfonów czy laptopów. Właściciele tych elektryków nie muszą jechać do serwisu, aby otrzymać nową wersję oprogramowania. Cały proces mogą przeprowadzić w garażu, otrzymując w ten sposób liczne usprawnienia czy nowe funkcje.
Najnowsza aktualizacja, która jest właśnie udostępniania na wspierane auta, wprowadza zestaw odczuwalnych zmian. Oczywiście, jak przed chwilą wspomniałem, dostępnych bez konieczności odwiedzania serwisu. Warto tutaj zaznaczyć, że Tesla od dłuższego czasu wydaje specjalne aktualizacje w okresie okołoświątecznym, zawierające zarówno efekciarskie dodatki, jak i przydatne nowości.
W tegorocznej paczce firma wprowadza ulepszenia w kwestii uruchamiania aplikacji. Dostęp do ulubionych apek powinien być łatwiejszy – najczęściej uruchamiane można teraz przeciągnąć na dół interfejsu. Poprawiono jeszcze widoczność przycisków do sterowania podstawowymi funkcjami, takimi jak wycieraczki, nawigacja czy wbudowany odtwarzacz multimediów.
Dodatkowo nawigacja umożliwia teraz dodanie więcej punktów pośrednich do wyznaczonej trasy. Ponadto cały system infotainment doczekał się nowego, podobno lepszego trybu ciemnego.
Podobnie jak w nowych samochodach Hyundaia, Tesla wprowadza automatycznie aktywowany podgląd z kamer martwego pola. Obraz pojawia się, gdy kierowca włączy kierunkowskaz.
TikTokerzy będą zachwyceni
Najnowsza aktualizacja sprawia, że Tesla ma w ofercie prawdopodobnie najdroższy sprzęt do przeglądania TikToka. Tak, na ekranie wbudowanym w samochód można oglądać filmiki wrzucane przez znajomych czy ulubionych twórców. Oczywiście ze względów bezpieczeństwa opisywana funkcja dostępna jest wyłącznie po zaparkowaniu.
Ponadto producent dodał jeszcze nowych schemat pokazu świateł w rytm muzyki, a także kilka nowości dla graczy, którzy wykorzystają swoje samochody jako naprawdę sporą, ale mobilną konsolę.
Nowa wersja oprogramowania powinna być już dostępna do pobrania. Należy mieć jednak na uwadze, że proces udostępniania przeprowadzany jest stopniowo, więc niektórzy użytkownicy muszą jeszcze trochę poczekać.
Muszę przyznać, że zapoznając się z listą zmian w najnowszej aktualizacji, czułem się jakbym czytał właśnie o nowej wersji iOS. Cóż, najwidoczniej nowoczesne samochody można już określić smartfonami na kołach.