Rynek mobilnych aplikacji i gier rośnie bez przerwy. Użytkownicy Google Play i App Store wydają coraz więcej na oprogramowanie. Chociaż w tym roku zaobserwowano spadek liczby pobrań na platformie Apple, to zespół Tima Cooka raczej nie powinien się martwić.
Przychody są ogromne i wciąż rosną
Wcześniejsze dane wyraźnie pokazywały, że Apple i Google mają powody do zadowolenia. Usługi, do których często zalicza się również App Store i Google Play, zaliczyły odczuwalny wzrost w tym roku. Warto dodać, że nie jest to wyjątkowe zjawisko – od dłuższego czasu możemy obserwować rosnące przychody z mobilnych aplikacji i gier.
Najnowszy raport dostarczony przez firmę analityczną Sensor Tower, przedstawiający szacowane przychody w 2021 roku, zapowiada, że zakupy w aplikacjach i grach, płatne oprogramowanie i subskrypcje przyniosą łączny przychód w wysokości 133 mld dolarów. Oznacza to sporo skok względem poprzedniego roku (+19,7%), w którym użytkownicy App Store i Google Play wydali łącznie 111,1 mld dolarów.
Należy mieć na uwadze, że mimo iż platforma Apple dociera do znacznie mniejszej liczby potencjalnych klientów, to generuje zauważalnie większe przychody. Sklep firmy z Cupertino ma przynieść 85,1 mld dolarów przychodów z aplikacji i gier. Mamy więc do czynienia ze wzrostem na poziomie 17,7%. W przypadku Google wyniki mają być lepsze o 23,5% względem 2020 roku i wyniosą 47,9 mld dolarów.
Dominacja TikToka
Sensor Tower, opierając się na wszystkich zebranych danych, a także szacując prawdopodobne wyniki do końca tego roku, twierdzi, że największe przychody wśród aplikacji wygeneruje TikTok. Mówimy o łącznych wydatkach użytkowników App Store i Google Play.
Następne miejsca będą należeć do aplikacji YouTube, Piccoma, Tinder i Disney+. Cztery z pierwszej piątki powinny być znane dla większości osób. Wyjątkiem jest tutaj Piccoma, która zapewnia dostęp do japońskiej usługi subskrypcji mangi. Wrażenie może robić również wynik Disney+, a więc usługi wciąż oficjalnie oferowanej na mniejszej liczbie rynków niż konkurencyjny Netflix.
Widoczna zadyszka Apple
Wcześniej wspomniałem, że App Store ponownie zaliczy skok pod względem wydatków na aplikacje i gry. Co ciekawe, nie przełożyło się to pozytywnie na pobrania. Łączna liczba instalacji wyniosła 32,3 mld, a więc mamy do czynienia ze spadkiem o 6,1% rok do roku. Niewykluczone, że platforma Apple dotarła do sufitu i bez zwiększenia udziału iOS na rynku, wynik będzie oscylował wokół 30 mld.
Na tym polu Google ma większe powody do zadowolenia. Liczba instalacji aplikacji i gier z Google Play ma wynieść 111,3 mld, co przełoży się na wzrost o 2,6% względem 2020 roku. Trzeba przyznać, że różnica między Google a Apple jest ogromna, ale wciąż to jednak firma z Cupertino generuje odczuwalnie większe przychody.
Największym zainteresowaniem cieszą się aplikacje społecznościowe, co raczej nie powinno dziwić. Pierwsza piątka przedstawia się następująco: TikTok, Facebook, Instagram, WhatsApp i Messenger.
Fenomenalne wyniki rynku mobilnych gier
Sensor Tower twierdzi, że w tym roku mobilni gracze wydadzą 89,6 mld dolarów w App Store i Google Play. Oznacza to wzrost o 12,6% względem 2020 roku. Chociaż ta kategoria wciąż rośnie z roku na rok, to jej udział w ogólnych wydatkach konsumenckich w sklepach spadł – 67,4% z 71,7%. Podobne zjawisko można było zaobserwować w poprzednim roku, gdy odnotowany został spadek 2,4 punktu procentowego względem 2019 roku.
App Store przyniesie 52,3 mld dolarów, a właściciele smartfonów z Androidem wydadzą w Google Play 37,3 mld dolarów. Przewaga Apple jest ponownie wyraźna, ale tylko pod względem generowanych dochodów. Liczba pobrań gier ma osiągnąć 8,6 mld na iOS oraz 46,7 mld na platformie Google.
Co nasz czeka w 2022 roku? Niewykluczone, że kolejne wzrosty w App Store i Google Play, aczkolwiek mogą być mniejsze niż w tym roku. Tym bardziej, że widoczny jest trend stabilizującej się liczby pobrań aplikacji i gier.