Przed kilkoma miesiącami Google dodało do swojej aplikacji Zdjęcia możliwość założenia folderu zamkniętego. Początkowo nowość zarezerwowana była wyłącznie dla Pixeli, ale z czasem miała trafić do pozostałych. Wygląda na to, że globalne udostępnienie funkcji ma właśnie miejsce – folder zamknięty zaczyna trafiać na pozostałe urządzenia.
Zdjęcia Google zatroszczą się o Twoje nudesy
Dotychczas aplikacja Zdjęcia Google nie była wyposażona w praktycznie żaden mechanizm pozwalający na ochronę wybranych zdjęć. Jeśli czegoś nie chcieliśmy pokazywać w galerii, pozostawało to archiwizować i liczyć na to, że nikt tam nie zaglądnie.
Zmieniło się to w lecie, kiedy Pixele dostały ekskluzywną funkcję, pozwalającą stworzyć specjalny folder zamknięty, do którego dostęp jest ograniczony blokadą ekranu (PIN-em, kodem, odciskiem palca lub skanem twarzy).
Po kilku miesiącach, gigant z Mountain View zapowiedział, że nowość trafi również na pozostałe urządzenia z Androidem (co najmniej w wersji 6) i iOS, a wiele wskazuje na to, że funkcja właśnie została udostępniona globalnie.
Aby sprawdzić czy nasza aplikacja otrzymała opisywaną możliwość ochrony, wystarczy przejść do zakładki Biblioteka, następnie otworzyć Narzędzia i tutaj szukać Folderu zamkniętego. Jego konfiguracja jest banalnie prosta – aplikacja poprosi nas o skorzystanie z aktualnie aktywnej metody blokady ekranu i tyle.
Po udanej autoryzacji znajdujemy się już w zabezpieczonej przestrzeni, do której możemy przenieść zdjęcia i filmy, na których prywatności nam najbardziej zależy. Dostęp do zabezpieczonego folderu jest możliwy poprzez Bibliotekę i Narzędzia i nie jest widoczny w żadnym innym miejscu w aplikacji.
Dodatkowo, aplikacja zabezpiecza ten obszar przed wykonywaniem zrzutów ekranu i nagrywaniem ekranu w tym folderze.
Warto jednak wiedzieć, że multimedia, które przeniesiemy do chronionej przestrzeni, przestaną być widoczne w galerii, albumach czy też materiałach zarchiwizowanych – po ich przeniesieniu do Folderu zamkniętego, zostają one usunięte z pozostałych lokalizacji. To szczególnie ważna informacja, gdyż oznacza, że zabezpieczone zdjęcia i filmy przestają być synchronizowane z chmurą Google.
W związku z tym, tracimy dostęp do takich materiałów z poziomu komputera czy innych urządzeń. Z jednej strony to zrozumiałe, z drugiej, aż prosi się o możliwość synchronizacji z chmurą i ochronę chociażby dodatkowym hasłem.
Niestety, obecne możliwości na to nie pozwalają, a Google nie zdradza, czy tego typu funkcja pojawi się w przyszłości.