Możliwe, że rozwój Signala wkrótce przyspieszy i stanie się on jeszcze lepszym komunikatorem. Twórcy postanowili wprowadzić nową funkcję, która w założeniach ma pozwolić na zwiększenie zysków.
Użytkownicy będą mogli przekazać darowiznę
Wszystkie najpopularniejsze komunikatory udostępniane są za darmo. Nie musimy płacić za pobranie czy korzystanie z większości dostępnych funkcji. Należy mieć jednak na uwadze, że wiele z nich swój model biznesowy opiera na dostarczaniu spersonalizowanych reklam, tworzonych na podstawie profilu użytkownika.
W przypadku komunikatorów, stawiających przede wszystkim na prywatność i bezpieczeństwo, zarabianie na spersonalizowanych treściach z pewnością wywołałoby negatywny odzew użytkowników. Nic więc dziwnego, że zespoły rozwijające takie aplikacje szukają innych sposobów na zarabianie.
Dobrym przykładem jest nowa funkcja w komunikatorze Signal. Twórcy poinformowali o wdrożeniu rozwiązania, które umożliwia przekazywanie darowizn w ramach aplikacji. Dostępne są dwie podstawowe opcje – miesięczne lub jednorazowe wpłaty za pomocą Google Pay lub Apple Pay.
Użytkownicy, którzy zdecydują się dołączyć do społeczności osób utrzymujących Signala, wpłacając co miesiąc niewielką kwotę, otrzymają specjalną odznakę wyświetlaną w profilu. Po jej aktywacji będzie ona widoczna dla wszystkich znajomych. Co ciekawe, odznaka różni się od wybranej kwoty. Dostępne są trzy warianty – 5, 10 i 20 dolarów.
Signal nie zapomniał o zachowaniu prywatności
Jak możemy przeczytać we wpisie na oficjalnym blogu Signala, funkcja została zaprojektowana w taki sposób, aby zachować możliwie jak najwyższy poziom bezpieczeństwa. Informacje dotyczące płatności nie są powiązane z konkretnym kontem – wykorzystywany jest anonimowy schemat poświadczeń, który wcześniej był wprowadzony w prywatnych grupach Signal.
Oczywiście użytkownicy otrzymują odznaki, aczkolwiek serwer nie wie konkretnie, za którą płatność odpowiada wpłacający. Ponadto odznaki są opcjonalne – nie trzeba ich pokazywać innym osobom. Należy jeszcze dodać, że miesięczne subskrypcje odnawiane są wyłącznie w sytuacji, gdy korzystamy z aplikacji. Jeśli użytkownik przestanie korzystać z komunikatora lub odinstaluje aplikację, to zostaną one automatycznie anulowane po kolejnym cyklu.
Przy okazji warto przypomnieć, że konkurencyjny Telegram niedawno ogłosił funkcję pozwalającą pozbyć się reklam po wpłaceniu określonej kwoty.