Najbardziej wydajny, a zarazem najdroższy GeForce z rodziny Ampere (3090) miał swoją premierę już ponad rok temu i był jednym z pierwszych wydanych RTX z serii 3000. Jak okazuje się, NVIDIA najwyraźniej chce rozszerzyć portfolio obecnej generacji GPU o kolejny model, bowiem w internecie pojawiły się informacje dotyczące GeForce RTX 3090 Ti.
GeForce RTX 3090 Ti, czyli najmocniejsze GPU z rodziny
Nie jest tajemnicą, że obecnie najwydajniejszy, a zarazem najdroższy model Ampere to RTX 3090. Mimo przedrostku GeForce, karta jest bardziej następcą układu TITAN RTX, aniżeli RTX 2080 Ti – sugeruje to głównie fakt implementacji 24 GB pamięci wideo GDDR6X, choć obecne gry nie wymagają tak ogromnych ilości VRAM.
Nadchodzący RTX 3090 Ti ma mieć na pokładzie procesor graficzny Ampere GA102. Zgodnie z aktualnymi informacjami, ma to być wariant z 10752 rdzeniami CUDA – będzie to możliwie najszybszy procesor graficzny, ponieważ wykorzystuje 100% zaimplementowanych fabrycznie rdzeni. Warto wspomnieć, że GeForce RTX 3090 korzysta z układu GA102-300-A1, gdzie 3% rdzeni CUDA zostało zdezaktywowanych, z czego wynika, że dany wariant procesora graficznego ma ich 10496.
Co więcej, GeForce RTX 3090 Ti ma mieć na pokładzie dodatkowe 2 GB pamięci wideo GDDR6X, czyli aż 26 GB. Kości mają być produkcji Microna – z tego względu pamięci karty mają osiągać transfer aż 21 Gb/s, a to jeszcze więcej niż 19,5 Gb/s RTX-a 3090. Różnica w wydajności sięga aż 15%.
RTX 3090 miał problemy ze zbyt gorącymi pamięciami, jednak do naszych komputerów trafiają w głównej mierze modele niereferencyjnych producentów takich jak MSI, ASUS czy GIGABYTE – odpowiedni cooler to sprawa producentów. Według obecnych informacji, GeForce RTX 3090 Ti ma cechować się TDP na poziomie aż 450 W. Z tego względu karta musi otrzymać jeszcze wydajniejszy system chłodzenia, bowiem w jakiś sposób trzeba opanować temperaturę generowaną przez dodatkowe 100 W (względem podstawowej 3090).
Jeżeli chodzi o datę wydania, oczekuje się, że RTX 3090 Ti zostanie zaprezentowany w pierwszym kwartale przyszłego roku.