Moglibyśmy wymieniać dużo firm produkujących akcesoria komputerowe dla graczy, ale do tej pory wśród nich nigdy nie było Huawei. Teraz się to zmienia, bo firma wzięła się za konstruowanie myszy gamingowej z możliwością ładowania indukcyjnego. Oto Wireless Mouse GT.
Huawei zaczyna się bawić w gaming
W gruncie rzeczy to, że Huawei chce zadbać o klientów, którzy są graczami, nie powinno to być aż tak wielkim zaskoczeniem. W końcu Chińskie firmy od lat produkują laptopy czy różnego rodzaju urządzenia peryferyjne dla tej grupy odbiorców. Poza tym Huawei ma już przecież monitor dla graczy – MateViev GT. Najwyraźniej do tej nazwy nawiązuje mysz Wireless Mouse GT. I może pochwalić się naprawdę przydatnymi funkcjami.
Jak przystało na tego typu sprzęt, w obudowie skrywają się kolorowe diody LED, dzięki czemu nocne potyczki sieciowe będą wyglądać estetycznie. Co ważniejsze, gryzoń będzie mógł ładować się bezprzewodowo dzięki specjalnej podkładce. Odkładając Wireless Mouse GT w wyznaczoną część maty z logo Huawei, zapewnimy akumulatorowi akcesorium powolne ładowanie 5W, zgodne ze standardem Qi. Oczywiście niecierpliwi będą mogli skorzystać w tym celu z portu USB-C, zlokalizowanego z przodu urządzenia.
Połączenie z komputerem odbywać się ma za pomocą odbiornika USB (2,4 GHz) lub przez Bluetooth. Nie ma na razie szczegółów dotyczących rozdzielczości i rodzaju sensora, ze względu na to, że wciąż mamy do czynienia z niepotwierdzoną przez Huawei informacją. Zdjęcia jednak mówią same za siebie – Wireless Mouse GT jest już pewnie bliskie premiery.
Raczej nie spodziewamy się, by pierwsza gamingowa mysz z ładowaniem bezprzewodowym była specjalnie tania. Niektórzy wskazują na cenę 80 euro i wyżej. Oczywiście z jakimikolwiek ocenami należy wstrzymać się do recenzji. Z pewnością myszka dla graczy od Huawei byłaby interesującą ciekawostką!