Co jako pierwsze przychodzi Wam do głowy, kiedy zaczynacie myśleć o wrześniu? Wielu zapewne od razu skojarzyłoby go z rozpoczęciem nowego roku szkolnego. W branży mobilnych technologii miesiąc ten to przede wszystkim święto wszystkich fanów pewnej firmy z Cupertino – to właśnie wtedy Apple ma w swoim zwyczaju prezentować światu nowe iPhone’y. Miesiącami spekuluje się, jakiego rodzaju nowości zawitają na pokładzie nadchodzących smartfonów z logo nadgryzionego jabłka. Jeśli jednak wierzyć najnowszym doniesieniom, wygląd, specyfikacja i potencjalna cena iPhone 13 nie stanowią już tajemnicy.
Według nieoficjalnych kanałów informacyjnych, Apple na swojej zbliżającej się wielkimi krokami wrześniowej konferencji, ma zaprezentować cztery nowe urządzenia działające pod kontrolą systemu iOS – podobnie jak w ubiegłym roku. Należy się zatem spodziewać obecności tych samych wariantów, którym poprzednim razem udało się skraść serca i portfele fanów marki. Już za kilka miesięcy światło dziennie powinny więc ujrzeć iPhone 13, 13 mini, 13 Pro oraz 13 Pro Max.
iPhone 13 – (prawdopodobna) specyfikacja i cena
Apple znane jest ze swojego konserwatywnego podejścia do wielu kwestii, a jedną z nich od lat niezmiennie pozostaje wygląd ich urządzeń. Dlatego na wieść o tym, że kolejny iPhone może otrzymać mniejsze niż u swoich poprzedników wcięcie w ekranie, wielu ludzi ze szczerym politowaniem pukało się w czoło. Jak się jednak okazuje, ta informacja znalazła swoje potwierdzenie w kolejnym źródle. Byłaby to pierwsza zmiana, która zaszłaby w „notchu” od czterech lat, czyli od początku jego istnienia w iPhone’ach.
Przechodząc do ekranów, w przypadku ich rozmiarów nie ma większego zaskoczenia. iPhone 13 mini będzie wyposażony w 5,4-calowy wyświetlacz, model podstawowy, jak i ten z dopiskiem „Pro” w 6,1-calowy, zaś dla największego Pro Max zostanie zarezerwowany aż 6,7-calowy. Co ciekawe, obydwie wersje „Pro” mają otrzymać odświeżanie ekranu z częstotliwością do 120 Hz, dzięki zastosowaniu technologii o nazwie Pro Motion. Dodatkowo, zmieniony zostanie układ aparatów fotograficznych w wariantach podstawowym i mini – z pionowego, na „ukośny”.
Nowy iPhone powinien zadebiutować wraz z procesorem Apple A15 Bionic na pokładzie. Ten dalej będzie produkowany w 5 nm procesie litograficznym, nie ma więc mowy o żadnym skoku wydajnościowym, a raczej o stabilnej ewolucji. Cała seria może liczyć za to na akumulatory o większej pojemności. W przypadku podstawowego modelu iPhone 13 oraz iPhone 13 Pro mowa tu o 3095 mAh, 13 mini – 2406 mAh i 13 Pro Max – 4352 mAh.
Cennik za poszczególne wersje ma wyglądać następująco:
- iPhone 13 – od 799 dolarów
- iPhone 13 mini – od 699 dolarów
- iPhone 13 Pro – od 999 dolarów
- iPhone 13 Pro Max – od 1099 dolarów