iPad jest niekwestionowanym królem tabletów? W skali globalnej, owszem, tak, za to w Europie liderem jest ktoś inny.
Dane dostarczone przez firmę IDC dla regionu EMEA (Europa, Środkowy Wschód, Afryka) dla niektórych mogą być nieco zaskakujące. Okazuje się, że produkowany przez Apple iPad, choć sprzedaje się bardzo dobrze, wcale nie jest liderem rankingu. Więcej urządzeń na rynek dostarczył Samsung.
Czy to oznacza, że moda na tablety z Androidem wróciła?
Pandemia SARS-CoV-2: drugie życie tabletów
Wiele wskazuje na to, że właśnie tak się stało – znacznie przyczyniła się do tego trwająca pandemia koronawirusa. Popularyzacja nauki i pracy zdalnej, w praktyce oznacza spore zwiększenie zapotrzebowania na sprzęty służące do komunikowania się przez internet. O ile do tej pory, w wielu gospodarstwach domowych, jeden komputer wystarczał dla wielu osób, tak w czasach pandemii nie może sprostać temu zadaniu. Jedynym wyjściem był zakup kolejnych urządzeń.
Tablety z Androidem wydają się być wprost skrojone do takiego zapotrzebowania. Są znacznie tańsze od typowych laptopów, oferując przy tym większość wymaganych funkcji, zwłaszcza obsługę platform do zdalnego nauczania.
Pomogły instytucje rządowe
Do lawinowego wzrostu popularności tabletów z Androidem przyczyniły się również programy rządowe i samorządowe, w ramach których finansowano bądź dofinansowywano zakup tabletów dla uczniów, którzy muszą korzystać ze zdalnego nauczania. Często to właśnie urządzenia Samsunga trafiały w ręce potrzebujących, co pomogło w osiągnięciu tak imponującego wyniku sprzedażowego.
Rynek tabletów w liczbach
Zgodnie z informacjami IDC za ostatni kwartał 2020 roku, najwięcej tabletów w obszarze EMEA sprzedał Samsung (4,092 miliony, 28,1% udziału w rynku). Tuż zanim uplasowała się firma Apple (3,588 miliona, 24,6% udziału w rynku), a uzupełniającym podium było Lenovo (2,671 miliona, 18,3% udziału w rynku).
Imponująco wyglądają wzrosty rok do roku poszczególnych firm. W przypadku Samsunga mowa o 26,4% wzroście, Apple 17,1%, a Lenovo aż 152,8%. Nie da się jednak ukryć, że bez pandemicznych obostrzeń osiągnięcie takiego wyniku byłoby niemożliwe.
Wyniki producentów tabletów dobitnie pokazują, jak pandemia zmieniła zapotrzebowanie na poszczególne urządzenia. Pytanie tylko, czy wzrost sprzedaży okaże się jedynie chwilowym trendem, czy utrzyma się nieco dłużej.