Na końcówkę 2020 roku, Google przygotowało dla użytkowników swojej przeglądarki całkiem przyjemną aktualizację. Chrome 87 przynosi bowiem sporo ulepszeń pod maską.
Chrome 87 i odczuwalna optymalizacja
Owszem, do końca obecnego roku jeszcze trochę zostało, ale prawdopodobnie mamy do czynienia z ostatnią dużą aktualizacją Chrome’a. Kolejnej należy spodziewać się już w 2021 roku. No dobrze, a co otrzymują użytkownicy najpopularniejszej przeglądarki na świecie?
Jak już wcześniej wspomniałem, Google Chrome 87 skupia się na optymalizacji i zmianach pod maską, które powinny pozytywnie wpłynąć na sprawność działania, a także na zużycie energii. Według wewnętrznych testów, przeprowadzonych przez firmę z Mountain View, w określonych warunkach laptopy z uruchomioną przeglądarką mogą działać nawet o 1,25 godziny dłużej.
Google podkreśla, że mamy do czynienia z „największym wzrostem wydajności od lat”. Jak udało się to osiągnąć? Wprowadzone zmiany mogą nawet 5-krotnie zmniejszyć wykorzystanie procesora, a to za sprawą nadania większego priorytetu aktywnym kartom. W przypadku kart uruchomionych w tle ograniczono wybudzenia JavaScript Timer do jednego na minutę, ale bez wpływu na powiadomienia i odtwarzanie dźwięku.
Ponadto, oprócz dłuższego czasu pracy, Chrome 87 powinien również szybciej uruchamiać się względem poprzedniej wersji. Testy wskazują, że czas uruchamia został poprawiony o 25%, a czas ładowania stron internetowych o 7%. Warto tutaj dodać, że Google nie jest pierwszą firmą, która w ostatnim czasie zdecydowała się skupić na optymalizacji przeglądarki – nowa wersja Safari ma macOS również ma charakteryzować się znaczną poprawą w kwestii wydajności.
Usprawnień doczekała się również wersja na Androida. Przechodzenie między ostatnimi kartami, za pomocą przycisków „wstecz” i „dalej”, ma być teraz natychmiastowe, bez odczuwalnego ładowania się stron.
Chrome 87 to nie tylko optymalizacja
Wśród zmian w Chrome 87 należy wymienić jeszcze nową ikonkę, która umożliwia szybki podgląd otwartych okien, a także wyszukanie konkretnej karty za pomocą wbudowanej wyszukiwarki. Ikona pojawia się w prawnym, górnym rogu. Początkowo będzie widoczna dla użytkowników Chrome OS, ale z czasem na zostać wprowadzona również na innych platformach.
Kolejna nowość dotyczy dostępu do szybkich akcji z poziomu pola adresu (omniboksu). Wystarczy bowiem wpisać odpowiednie hasło, aby: przejść do funkcji usuwania historii, otworzyć kartę incognito czy uruchomić proces aktualizacji przeglądarki. Funkcja nie jest jeszcze dostępna u wszystkich użytkowników. Jej wprowadzenie ma potrwać przez kilka najbliższych tygodni.
Większej aktualizacji doczekał się także wbudowany czytnik plików PDF. Po lewej stronie pojawił się podgląd całego dokumentu, który umożliwia szybkie przechodzenie do konkretnych stron. Zmiany wprowadzono również w elementach sterujących, służących do nawigowania po dokumencie PDF.
Jeśli nie widzicie jeszcze nowego czytnika, to można go aktywować ręcznie. W tym celu należy przejść do ustawień flag i włączyć flagę o nazwie chrome://flags/#pdf-viewer-update.
Chrome 87 to także inne, mniejsze zmiany i usprawnienia, jak na przykład opcje pozwalające na sterowanie zgodnymi kamerkami internetowymi (np. powiększanie). Aktualizacja powinna być już dostępne dla wszystkich użytkowników przeglądarki.