Telewizory stają się coraz większe i coraz bardziej przystępne cenowo. Najlepszym tego dowodem jest fakt, że w naszym dzisiejszym zestawieniu znajdziecie aż trzy 65-calowe telewizory w cenie poniżej 3000 złotych – właściwie znacznie poniżej. Nie sztuką jest jednak kupić tani telewizor. Sztuką jest kupić telewizor za rozsądne pieniądze, który będzie cieszył nas swoimi możliwościami i jakością obrazu. Zatem jaki telewizor 65-calowy warto kupić pod koniec 2020 roku?
Dlaczego duże telewizory są takie tanie?
Jako że obecnie raczej nie zaglądamy do sklepów, a przyglądamy się ofercie w sieci, łatwo zauważyć wysyp tanich telewizorów w rozmiarze 65 cali. W jednej z porównywarek cenowych na 192 telewizorów 65-calowych, aż 65 modeli kosztuje mniej niż 2999 złotych. W dodatku wszystkie ekrany są 4K.
Produkcja matryc 65-calowych odbywa się obecnie na masową skalę, co pozwala uzyskać niską cenę jednostkową pojedynczych paneli. Trzeba jednak pamiętać, że na rynku występują różne matryce. Te w podstawowych modelach telewizorów mają odświeżanie zaledwie 60 Hz, często nie oferują pełnej szerokiej palety barw, nie zawierają dodatkowych powłok, np. w przypadku matryc VA poprawiających kąty widzenia. Nie korzystają też z takich technologii, jak kropki kwantowe czy nanoCELL. Oszczędności poczynione są także w podświetlaniu ekranu (mniej diod, umieszczone na krawędzi lub z tyłu). Producenci oszczędzają jednak także na zastosowanych procesorach odpowiedzialnych zarówno za przetwarzanie obrazu, jak i obsłudze systemu operacyjnego.
Mówiąc wprost: większość tanich telewizorów nie jest dobra pod względem jakości obrazu, ma ograniczone funkcje, a w dodatku nie działa zbyt płynnie. Jeśli do tego dodamy jeszcze dużą konkurencję na rynku, to w efekcie otrzymujemy masę naprawdę tanich telewizorów o bardzo przeciętnych możliwościach.
Jaki telewizor 65-calowy kupić, aby nie żałować?
W poniższym zestawieniu uwzględniłem trzy tanie telewizory, które są rozsądnie wycenione i – pomimo kompromisów – mogą być godne uwagi, gdy rzeczywiście zależy nam na jak najniższej cenie. Pozostałe cztery modele to ekrany o świetnym stosunku ceny do swoich możliwości technicznych.
W przypadku tych tanich telewizorów mimo wszystko nie stawiałbym na Android TV ani na chińskie produkty z racji braku możliwości dostosowania w pełni obrazu i dużego input lagu (istotnego w grach). Warto stawiać na sprawdzone systemy i nawet podstawowe modele, które jednak dają pewną gwarancję satysfakcji z użytkowania.
Natomiast gdy chcemy wydać 4, 5 czy nawet 6 tysięcy złotych na 65-calowy telewizor, wtedy możemy już oczekiwać znacznie więcej. Przede wszystkim telewizor powinien mieć matrycę 120 Hz, właściwie warunkiem koniecznym jest już też HDMI 2.1, wsparcie dla szerokiej palety barw, widoczny efekt HDR oraz sprawnie działający system Smart TV.
I właśnie takie telewizory znajdziecie w poniższym zestawieniu.
Najciekawsze propozycje telewizorów 65-calowych w dobrych cenach
Hitachi 65HK5600
Propozycja Hitachi (japońskiej marki, za którą obecnie stoi Vestel, turecki potentat branży RTV i AGD) to wariant ekstremalnie tani, a jednocześnie ciekawy. Telewizor ma bardzo estetyczny design jak na tą klasę ekranów. Dzięki autorskiemu systemowi działa sprawnie, choć dostępność aplikacji jest mocno ograniczona.
Poleciłbym go na przykład osobom starszym (to idealny telewizor dla dziadka i babci w bardzo niskiej cenie), posiadaczom przystawek różnego rodzaju i starszych konsol (którzy nie zwracają uwagi na szczegóły techniczne, a chcą cieszyć się bardzo tanim, lecz jednocześnie solidnym telewizorem).
LG65UN73003
Kilkaset złotych więcej trzeba zapłacić za podstawowy model LG. Matryca IPS od LG nie jest najlepszym gatunkowo rozwiązaniem, jeśli chodzi o jakość obrazu. Zapewnia jednak przyzwoite kolory, dobre kąty widzenia, niezłą ostrość przy gorszej czerni i kontraście.
Telewizor bardziej do dziennych seansów i seansów przy zapalonym świetle niż do warunków kinowych. Największym atutem jest tu WebOS, czyli system Smart TV bogaty w aplikacje, prosty w obsłudze i przyjazny dla oka.
Samsung UE65TU8502
Najbardziej zaawansowany wśród podstawowych modeli telewizorów Samsung 2020, oznaczonych jako Crystal LED. To wciąż ekran z matrycą 60 Hz, ale z rewelacyjnie działającym upłynniaczem. Do tego niski input lag i automatyczny tryb gry sprawiają, że jest to świetny podstawowy telewizor do gier.
Atutem tego telewizora jest też system Tizen ze swoim płynnym działaniem i szerokim wyborem aplikacji. Warto dopłacić do tego modelu względem podstawowej wersji TU71XX oraz innych tanich telewizorów.
Sprawdź ofertę na Samsunga UE65TU8502
Samsung QE65Q70T
Praktycznie najtańszy 65-calowy telewizor na rynku z matrycą 120 Hz, w dodatku QLED, przez co mamy zapewnione duże pokrycie szerokiej palety barw. Niestety, ekran ma krawędziowe podświetlanie, więc otrzymujemy zaledwie posmak HDR – wciąż jednak o wiele więcej niż w większości telewizorów na rynku.
Q70T wspiera też w pełni standard HDMI 2.1 Do tego dochodzi też samsungowy Tizen. Co istotne przy zakupie – modele o oznaczeniach Q70T, Q74T, Q77T są bliźniacze.
Sprawdź ofertę na Samsunga QE67Q70T
SONY 65XH9005
Poza ekranem 8K to jedyny telewizor japońskiego producenta zgodny z funkcjami HDMI 2.1. Ma zaawansowane, wielostrefowe podświetlanie, przyzwoitą jasność, wspiera HDR także w formacie Dolby Vision. Jest to zdecydowanie jeden z najbardziej uniwersalnych telewizorów na rynku, w dodatku estetycznie wykonany i z dużymi możliwościami Android TV.
Istnieje spora szansa, że będzie też aktualizowany w przyszłości, jak pozostałe telewizory oparte o system Android. Duże możliwości, dobra jakość obrazu i rozsądna cena sprawiają, że to jeden z najciekawszych telewizorów na rynku w ogóle.
Sprawdź ofertę na Sony 65XH9005
Samsung QE65Q80T
To właściwie bezpośredni konkuretn Sony XH90 ze względu na wielostrefowe tylne podświetlanie (FALD). Ekran Q80T jest więc oczko wyżej od Q70T, dając jeszcze lepsze doświadczenia płynące z jakości obrazu, lepszą czerń i lepszy HDR.
Są tu też tak ciekawe funkcje, jak aktywny wzmacniacz głosu (wzmacniacz dialogu, gdy wykryty zostanie hałas odkurzacza na przykład) czy inteligentne tryby obrazu.
Sprawdź ofertę na Samsunga QE65Q80T
LG OLED 65CX
W zestawieniu musiał znaleźć się też telewizor OLED z racji wyjątkowej czerni i bezkresnego kontrastu telewizorów wykonanych w tej technologii. Przy czym ekran ten mimo, że jest najtańszym 65-calowym telewizorem OLED, odbiega cenowo od reszty prezentowanych modeli.
Jeśli jesteście fanami kinowych seansów, zwracacie uwagę na niuanse w ciemnych scenach, OLED jest zdecydowanie dobrym wyborem. LG wspiera też Dolby Vision, oferuje wykorzystanie AI do polepszania obrazu i dźwięku, a system WebOS jest naprawdę przyjemny w obsłudze i bogaty w aplikacje. To najrozsądniejszy wybór, jeśli chodzi o ekrany OLED.
Sprawdź ofertę na LG OLED 65CX
Poniżej znajdziecie zestawienie prezentowanych modeli:
Model | Hitachi 65HK5600 | LG65UN73003 | Samsung UE65TU8502 | Samsung QE65Q70T | SONY 65XH9005 | Samsung QE65Q80T | LG OLED 65CX |
---|---|---|---|---|---|---|---|
Standard HDMI | 2.0 | 2.0 | 2.0 | 2.1 | 2.1 | 2.1 | 2.1 |
System operacyjny | własny na Linux | WebOS | Tizen | Tizen | Android TV | Tizen | WebOS |
Matryca | 60Hz | 60 Hz IPS | 60 HZ VA | 120 Hz VA QLED | 120 Hz VA | 120 Hz VA QLED | 120 Hz OLED |
Cena od | 2199 złotych | 2499 złotych | 2890 złotych | 3999 złotych | 4999 złotych | 5199 złotych | 8099 złotych |
Oferta | – | – | link | link | link | link | link |
- Najtańsze smartfony z ładowaniem indukcyjnym trudno nazwać tanimi. Które są warte uwagi?
- Jaki telewizor kupić pod konsole nowej generacji (PlayStation 5 / Xbox Series X)?
- Jaki smartfon do 1000 złotych? Czyżby królował konkretny model, a później długo nic? Sprawdźmy!
- Który inteligentny zegarek albo opaskę wybrać? Podpowiadamy!
- Jaki 55-calowy telewizor warto kupić?