Apple w tym roku kazało długo czekać na aktualizację systemu operacyjnego dla Maków, wcześniej zapowiadając tylko, że pojawi się jesienią. W końcu jednak, poznaliśmy datę wydania macOS Big Sur.
macOS Big Sur już za dwa dni
Tegoroczne, duże wydanie macOS zostało zaprezentowane pod koniec czerwca na konferencji WWDC, wraz z innymi systemami operacyjny z Cupertino – iOS 14 czy watchOS 7. Na wersję finalną użytkownicy musieli jednak trochę poczekać – aż do listopada, gdy firma Tima Cooka pokazała nowe Maki wyposażone w procesory autorskie procesory ARM. Dziś wiemy, że system zostanie udostępniony 12 listopada, a więc w najbliższy czwartek.
macOS Big Sur – najważniejsze nowości
To właśnie obsługa architektury ARM jest najważniejszą nowością w macOS Big Sur, aczkolwiek nie zabrakło wielu znaczących zmian dla komputerów Apple wciąż korzystających z układów Intela. Jak najbardziej możemy mówić o jednym z największych wydań w ciągu ostatnich lat. Nic więc dziwnego, że Apple po wielu latach zdecydowało się podnieść numer wersji do liczby 11. Wcześniej, przed długi okres, była bowiem stosowana „Dziesiątka”.
Po pierwsze, aktualizacja wprowadza zauważalnie zmieniony wygląd wielu elementów interfejsu – okna aplikacji, Centrum powiadomień, widżety i odświeżony dock. Całość prezentuje się nowocześniej, bardziej przejrzyście i widać wyraźną inspirację iPadOS. Tak, to wyraźny znak, że Apple dąży do zbliżenia swoich platform, nie tylko pod względem obsługi aplikacji, ale również samego wyglądu.
Widżety 
Nowy dock 
Centrum powiadomień
W macOS Big Sur zmian doczekała się przeglądarka Safari. Warto zaznaczyć, że została udostępniona ona już wcześniej dla użytkowników starszych wersji systemu. Odświeżono wygląd, dodano więcej opcji personalizacji (np. wybór tła ekranu startowego), poprawiono prywatność (np. informowanie o wykradzionych hasłach), a także wprowadzono szereg optymalizacji. Apple chwali się, że o 50% szybszym ładowaniem stron niż w Google Chrome, a także odczuwalnie mniejszym zużyciem energii niż w przypadku korzystania z Firefoksa i Chrome’a.
Nowe wydanie macOS to także znacząco przebudowana aplikacja Wiadomości, wreszcie oferującą funkcjonalność znaną z iOS i iPadOS. Ponadto, wbudowana wyszukiwarka ma zapewniać lepsze i bardziej przejrzyste wyniki. Użytkownicy w wybranych regionach otrzymają przeprojektowane Mapy Apple, pozwalające na chociażby łatwiejsze odkrywanie ciekawych miejsc. Oczywiście nie zabrakło mniejszych zmian, zarówno w systemie, jak i aplikacjach.
