Firma Microsoft musiała, po raz kolejny, wstrzymać aktualizację niektórych komputerów do systemu Windows 10 w wersji 2004 i 20H2. We współpracy z firmą Intel odkryto kolejne problemy ze sterownikami – tym razem w interfejsie Thunderbolt.
System operacyjny wolny od błędów nie istnieje
Współcześnie, błędy w tworzonym oprogramowaniu, zwłaszcza systemach operacyjnych, przytrafiają się dosłownie wszystkim. Czy to system mobilny, czy stacjonarny, czy aktualizacja mniejsza, czy większa, użytkownicy i partnerzy technologiczni odkrywają kolejne błędy wymagające kolejnych poprawek.
Szczególnie pechowe są ostatnie aktualizacje systemu Microsoft Windows 10 – wiosenna 2004 oraz jesienna 20H2. Z uwagi na liczne błędy, ich dystrybucja jest ciągle wstrzymywana i ograniczania. Tym razem, przyczyną wstrzymania jest problem z interfejsem Intel Thunderbolt.
Witaj stary, niebieski znajomy
Blue screen – ulubiony dla niemal wszystkich użytkowników element systemu Microsoft. Mimo że firma regularnie zarzeka się, że powinien występować coraz rzadziej, ten nigdzie się nie wybiera. Dał o sobie znać właśnie po przeprowadzeniu aktualizacji do wersji 2004 i 20H2, posiadaczom komputerów wyposażonych w łącze zgodne z technologią Intel Thunderbolt.
Wystarczy, by do takiego gniazda podłączyć zewnętrzy dysk SSD NVMe, pracujący w standardzie Thunderbolt, by już po chwili oglądać na ekranie monitora ekran błędu o następującej treści:
DRIVER_VERIFIER_DMA_VIOLATION (e6) An illegal DMA operation was attempted by a driver being verified.
Czasu zostało niewiele
Co naturalne, Microsoft informuje, że trwają prace zmierzające do jak najszybszego usunięcia usterki w oprogramowaniu. Tymczasem, czas na dokonanie aktualizacji systemu operacyjnego, zgodnie z cyklem życia poszczególnych łatek, powoli się kończy. Oprogramowanie aktualizacyjne Windowsa już wymusza aktualizację systemu w wersji 1903 do najnowszej kompatybilnej. Z uwagi na błędy, jest to jednak, często, nadal wersja z 2019 roku – 1909.
Rok 2020 jest dla aktualizacji Windowsa czasem niezwykle pechowym. Pozostaje wierzyć, że firma już wkrótce upora się z usterkami w aktualizacjach, by ich instalacja była w pełni bezpieczna dla stabilności komputerów.