Pandemiczne czasy wymusiły na wielu osobach zmianę swoich planów i celów zakupowych w pierwszej połowie tego roku. Nowy raport IDC mówi o tym, że ponad połowę dostaw w Q2 2020 roku stanowiły smartfony ze średniej półki cenowej.
Dostawy smartfonów w Q2 2020 – użytkownicy wybierają tańsze rozwiązania
Jak donosi IDC, klienci coraz częściej wybierają urządzenia tańsze, ze średniego segmentu. Wpływ na to mogły mieć różne czynniki. Nie koniecznie jest powiedziane, że był to COVID-19. Powodem takiego stanu rzeczy mogła być także coraz bardziej zacierająca się granica między urządzeniami budżetowymi, a flagowymi. Wiadomą rzeczą jest, że urządzenia droższe, z segmentu premium, oferują więcej ciekawych rozwiązań czy lepsze podzespoły. Jednak jak widać na podstawie coraz większej liczby raportów, użytkownicy przestają zwracać uwagę na taki stan rzeczy.
Najnowsze dane tylko to potwierdzają. Według wykresu firmy IDC, dostawy smartfonów, które kosztują od 100 do 400 dolarów (~ 381-1524 zł) stanowiły ponad 60% ogólnej liczby dostarczonych smartfonów.
Największą dysproporcję można dostrzec w regionach uboższych i bardziej wrażliwych na zmiany gospodarcze: Azji (oprócz Japonii i Chin), Ameryki Łacińskiej czy Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie liczba dostaw smartfonów poniżej 400$ stanowiła ponad 85%. Jednak nawet kraje bogatsze, jak Stany Zjednoczone, coraz częściej zwracają uwagę na niższą półkę cenową. W tym kraju, dostawy smartfonów poniżej 200$ wzrosły o 10% w stosunku do analogicznego okresu w roku poprzednim.
Co jeszcze wiemy na podstawie raportu IDC? Chińskie marki, takie jak np. Xiaomi, Oppo czy Huawei, zdominowały udział rynkowy w urządzeniach poniżej 400$. Bierze się to z tego, że w przeciwieństwie do np. Apple, dostarczają one urządzenia w każdej półce cenowej, a dodatkowo zapewniają naprawdę atrakcyjną specyfikację w przystępnej cenie.
IDC przewiduje także, że urządzenia ze średniej półki cenowej mogą zdominować rynek także w kolejnych latach, o czym informuje prognoza tej firmy na lata 2021-2024. Sprzęt o wartości maksymalnie 400$ ma stanowić ponad 70% udziałów w rynku smartfonów.
Tak jak napisałem wcześniej, przyczyną niekoniecznie musi być COVID-19, a zacierające się różnice między urządzeniami z segmentu premium, a średnią półką cenową, co zaczęli dostrzegać sami użytkownicy. Dowodzi tego prognoza IDC na kolejne lata. Jak będzie ostatecznie, przyjdzie nam jeszcze poczekać.